Deweloperzy odchodzą od promocji

Jeszcze kilka miesięcy temu w ofercie deweloperskiej można było znaleźć znacznie więcej rabatów, promocyjnych cen, propozycji tzw. gratisów (np. sprzętu AGD) niż dziś. I choć zbliżające się święta powinny pobudzać do kreowania nowych promocji, na ich wysyp w tym roku nie ma co liczyć.

– W trzecim kwartale roku wyraźnie poprawiła się sprzedaż deweloperów, którzy są coraz mniej skłonni do stosowania jawnych czy ukrytych obniżek. Być może w grudniu pojawią się jakieś promocje ze Świętym Mikołajem w tle, ale raczej nie będzie ich wiele – twierdzi Jarosław Jędrzyński, analityk serwisu RynekPierwotny.com.

Dobra sytuacja

Andrzej Gutowski ze spółki Ronson również zapewnia, że dzisiejsza sytuacja na rynku nieruchomości jest znacznie lepsza niż kilka miesięcy temu.

– W najbliższym czasie ceny mieszkań raczej pójdą w górę, niż spadną. W związku z tym nie sądzę, by wielu deweloperów zdecydowało się wprowadzić promocje – przekonuje Gutowski.

Nie oznacza to, że promocje znikną zupełnie z rynku. Część spółek nie zamierza zrezygnować z tej formy wspierania sprzedaży, zwłaszcza gdy chcą się pozbyć gotowych lokali czy wyprzedać  duże, a więc droższe albo znajdujące się w mniej atrakcyjnych częściach miast.

– Najczęściej deweloperzy obniżają ceny wybranych lokali, mało ustawnych czy na parterze. W ogłoszeniach pojawia się również darmowe wykończenie czy sprzęt AGD w cenie. Zaniżanie cen garażu czy komórki lokatorskiej znacznie rzadziej ma dziś miejsce – zapewnia Joanna Tomczyk, analityk w redNet Property Group.

Na przykład Dolcan wprowadza promocje (niższą cenę) głównie w przypadku lokali o większym metrażu i liczbie pokoi, a także dla ostatnich mieszkań w danych inwestycjach. – To jednak nie oznacza, że są one gorszej jakości. Natomiast klientom zainteresowanym lokalami dwu- lub trzypokojowymi możemy zaproponować np. wykończenie kuchni gratis – opowiada Anna Sitnik, przedstawicielka spółki Dolcan.

Z kolei w Polnordzie można kupić taniej także lokale mniejsze, ale tylko w gotowych projektach.

Promocje w Marvipolu (wykończenie w cenie mieszkania) obejmują gros oferty spółki, nawet w projektach, gdzie, jak przekonuje sam deweloper, mieszkania sprzedają się niemal na pniu. – Objęcie tą promocją całości oferty jest dla nas podwójnie korzystne. Sprzedaż większej liczby mieszkań z wykończeniem, przy jednocześnie mniejszym koszcie jednostkowym tych prac, pozwala nam osiągnąć wyższy wynik finansowy – tłumaczy Sławomir Horbaczewki, wiceprezes Marvipolu.

Jak dodaje Jarosław Jędrzyński, mieszkania większe czy też mniej funkcjonale są sprzedawane coraz częściej z upustem, ale po indywidualnych negocjacjach, a nie w ramach ogólnej promocji.

– Warto jednak pamiętać, że struktura nowo budowanych mieszkań jest lepiej dostosowana do obecnych wymogów rynku, więc nie ma aż tak dużej potrzeby „wypychania" na siłę, poprzez różne promocje, gorszych ofert. Oczywiście może się zdarzyć, że deweloper potrzebuje znaleźć chętnych na lokale w przedsprzedaży, by uzyskać kredyt w banku. Albo zostanie mu kilka mieszkań, które blokują ostateczne zamknięcie inwestycji. Taka sytuacja wymaga specjalnych działań promocyjnych i sezonowych promocji – twierdzi Waldemar Oleksiak z Emmerson Realty.

Spory popyt

Analitycy prognozują, że sprzedaż mieszkań do końca roku utrzyma się na wysokim poziomie.

– Koniunktura sprzyja deweloperom. Atrakcyjne ceny nieruchomości i najtańsze od lat kredyty hipoteczne z pewnością zachęcają do transakcji. W dalszym ciągu utrzymuje się popyt ze strony tzw. nabywców gotówkowych, osób inwestujących w nieruchomości – opowiadają przedstawiciele Polnordu.

Wpływ na większy popyt ma także nowa Rekomendacja S, zgodnie z którą od 2014 r. osoby zainteresowane kredytem hipotecznym będą musiały wnieść co najmniej 5 proc. wkładu własnego.

– Zapewne powtórzy się sytuacja sprzed roku. Ożywienie na rynku wywołał wówczas program „Rodzina na swoim", który wygasł z początkiem tego roku – uważa  Michał Świderski ze spółki Skanska Residential Development Poland.

Zdaniem Jarosława Jędrzyńskiego, choć niektórzy klienci do ostatniej chwili będą szukać kredytu na 100 proc., to nadzwyczajnego ożywienia raczej nie będzie.

– Od dość dawna już większość banków wymaga wkładu własnego, a 5 proc. wartości inwestycji, które ma być wymagane od stycznia, to wciąż poziom do zaakceptowania przez duży odsetek poszukujących lokum – zauważa Jarosław Jędrzyński.

Z drugiej strony od przyszłego roku rusza nowy program wsparcia „Mieszkanie dla młodych" (MdM). – W miastach, gdzie pula mieszkań spełniających wymogi programu będzie duża, niektórzy klienci wstrzymają się z finalizacją transakcji do czasu wejścia w życie MdM – twierdzi  Joanna Tomczyk.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, d.kaczynska@rp.pl

Mieszkania w promocji

Przykładowe propozycje promocyjnych ofert deweloperskich

Skanska Residential Development Poland

proponuje system płatności 20/80 (20 proc. wartości mieszkania klient płaci przy podpisaniu umowy, resztę - przy odbiorze kluczy). Tak można zapłacić za mieszkanie w projekcie Park Ostrobramska, etap B, w Warszawie. Jak szacuje deweloper, nabywca może zaoszczędzić 3 proc., czyli ok. kilkanaście tysięcy złotych.