"Mieszkania idą jak woda" - to nie hasło reklamowe firm budujących osiedla, tylko wyniki badania analityków firmy Reas, którzy policzyli, ile lokali sprzedały firmy, a ile wprowadziły w I kwartale 2015 r.
W sześciu głównych miastach, w których budują deweloperzy (w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i Trójmieście) liczba transakcji w I kwartale br. wyniosła łącznie 11,5 tys. To o 2,2 proc. więcej niż w poprzednim kwartale - podaje Reas.
- Absolutnym zwycięzcą I kwartału jest Kraków, w którym odnotowaliśmy wzrost sprzedaży o 34 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału - mówi Kazimierz Kirejczyk, prezes firmy Reas.
Deweloperzy utrzymali też dynamikę rozpoczynania sprzedaży nowych inwestycji. W okresie styczeń-marzec do sprzedaży wprowadzono 11,3 tys. mieszkań, o 7 proc. więcej niż w poprzednim kwartale i o 19 proc. więcej niż w analogicznym kwartale ubiegłego roku. Do oferty wróciło także 700 mieszkań, które wcześniej zostały z rożnych względów wycofane przez deweloperów ze sprzedaży.
Mimo niewielkiej przewagi popytu nad podażą oferta na koniec kwartału wzrosła w stosunku do końca 2014 roku i wyniosła nieco ponad 47,7 tys. mieszkań. Największe zmiany zaszły pod tym względem w Krakowie, gdzie liczba mieszkań czekających na nabywców na koniec marca zwiększyła się w porównaniu z końcem roku o 11 proc., czyli o prawie 1000 lokali.
