Jak zarobić na studentach

- Studenci stanowią liczną grupę najemców mieszkań w Polsce. Dlatego osoby inwestujące na rynku nieruchomości starają się sprostać ich wymaganiom. Jak kupić mieszkanie z myślą o wynajmie studentom? - radzi Marcin Jańczuk, dyrektor sieciowej agencji Metrohouse:

- Znaczny odsetek z 1,5-milionowej rzeszy studentów każdego roku wkracza na rynek najmu. Studenci z jednej strony są wymieniani w gronie najmniej pożądanych najemców, z drugiej zaś to oni w wielu lokalizacjach, zwłaszcza w miastach akademickich, są siłą napędową lokalnego rynku nieruchomości. Widać to wyraźnie m.in. w Toruniu, Białymstoku czy Lublinie.

Inwestorzy indywidualni, którzy decydują się na zakup mieszkań z myślą o wynajmie doskonale wiedzą, że nieruchomości powinny odpowiadać studenckim wymaganiom. Coraz częściej zdarza się bowiem, że studenci, którzy z reguły wynajmują mieszkania na nie dłużej niż dziesięć miesięcy, przedłużają umowy, jeśli ich warunki są dla nich korzystne.

Dlatego też osoby inwestujące na rynku nieruchomości powinny przywiązywać większą wagę do znalezienia mieszkania, które później spotka się z zainteresowaniem studentów. Na co zwracać uwagę?

Lokalizacja

O ile często mówi się, że dobrym produktem na wynajem są mieszkania w centralnych rejonach miasta, o tyle wynajem studencki rządzi się swoimi prawami. Najlepiej wybrać miejsca w pobliżu kampusów uczelni. Studenci poszukują najczęściej lokali położonych najbliżej uczelnianych budynków, aby ograniczyć czas dojazdów na zajęcia.

Mieszkania blisko uczelni to niemal gwarancja zainteresowania studentów i brak problemów z pustostanami. Należy jednak pamiętać, że w wielu miastach budynki największych uczelni są położone w centralnych miejscach, co znacznie podwyższa koszt zakupu mieszkania. Należy za każdym razem sprawdzić, czy taka inwestycja przyniesie oczekiwaną rentowność.

Dobra komunikacja

Ze względu na czynsze nie wszyscy studenci chcą mieszkać u bram uniwersytetów. Dobrym rozwiązaniem jest zakup tańszych mieszkań na bardziej oddalonych od centrum osiedlach. Jeżeli zostanie zapewniony odpowiedni standard samego mieszkania, nie będzie miało znaczenia, że lokal znajduje się w budynku z wielkiej płyty.

Dodatkowo dla inwestora zakup mieszkania w mniej popularnej lokalizacji może być bardzie rentowny niż kupno droższego lokalu w centrum miasta. Jest tylko jeden warunek. Studenci oczekują, że w miarę szybko będą mogli dojechać na uczelnię, więc warto zwrócić uwagę na komunikację. Liczne przesiadki, zakorkowane odcinki dróg, czy po prostu długi dojazd na uczelnię to czynniki, które nie zachęcą do wynajmu mieszkania.

Niezbyt dobrym pomysłem jest inwestowanie w mieszkania w rejonach słabo skomunikowanych, o ubogiej infrastrukturze miejskiej. Trzeba też zwrócić uwagę, czy do danego miejsca można się dostać komunikacją miejską także w nocy. Życie studenckie jest przecież bardzo intensywne.

Standard studencki

Jeżeli ktokolwiek się łudzi, że standard studencki oznacza meblościankę i przypadkowo dobrane meble, należy szybko wyprowadzić go z błędu. Duża podaż mieszkań na wynajem powoduje, że studenci coraz bardziej krytycznie patrzą na standard lokali. Poszukują całkowicie wyposażonych, gotowych do wprowadzenia mieszkań.

Mile widziany jest podstawowy sprzęt RTV (telewizor) i AGD (lodówka, pralka). Pytania dotyczą zwykle także dostępu do Internetu. Nawet jeżeli właściciel mieszkania go nie zapewnia, ważne, aby była możliwość podłączenia w budynku.

Rozkład mieszkania

Nie każde mieszkanie spełnia wymogi stawiane przez studentów. Mając na uwadze, że studenci zazwyczaj wynajmują mieszkania co najmniej po dwie osoby, podstawową kwestią jest zapewnienie rozkładu pozwalającego na wydzielenie przynajmniej dwóch zamykanych pokoi. Niezbyt dobrym rozwiązaniem są mieszkania z przechodnim pokojem czy kuchnią połączoną z salonem. To znacznie ogranicza możliwość wynajmu studenckiego.

Niekiedy inwestorzy decydują się na zakup mieszkań trzy- i czteropokojowych, a następnie wynajmują nie tyle całe mieszkanie, co poszczególne pokoje. Inwestorowi daje to możliwość większych zysków, a dla studenta stanowi tańszą alternatywę niż wynajem całego mieszkania.

Miejsce na rower

Wielu studentów porusza temat możliwości bezpiecznego przechowania roweru. Mile widziane są więc piwnice czy komórki lokatorskie, gdzie można przechować też niepotrzebne rzeczy. Oferta zyskuje na atrakcyjności także dzięki miejscu garażowemu. Niekoniecznie musi być to garaż podziemny - wystarczy gwarancja stałego miejsca do parkowania na terenie osiedla.

Niskie koszty utrzymania

Przy inwestowaniu w mieszkania na wynajem, szczególnie dla studentów, należy unikać drogich w utrzymaniu nieruchomości. Warto zwrócić uwagę na wysokość opłat odprowadzanych do wspólnoty, wysokość funduszu remontowego. Zazwyczaj padają pytania o dodatkowe koszty związane z mediami. Wysokie rachunki w sezonie grzewczym skutecznie odstraszą kandydatów na najemców.

Na kieszeń studenta