Między kwietniem a czerwcem tego roku Polacy podczas zagranicznych wyjazdów skorzystali z kart Visa ponad 2,7 mln razy, czyli 34 proc. częściej niż w analogicznym okresie 2012 r. - wynika z danych organizacji kartowej. W efekcie wydali w ten sposób 125 mln euro, tj. o 18 proc. więcej licząc rok do roku. Największy wzrost - o 28 proc. - dotyczył płatności zrealizowanych w krajach strefy euro.
"Kraje strefy euro miały także największy, bo ponad 57-procentowy udział w zagranicznych płatnościach polskimi kartami Visa (wydanymi przez banki w Polsce - PAP) w drugim kwartale br. Natomiast udział krajów Unii Europejskiej spoza strefy euro wyniósł blisko 20 proc. Łącznie w krajach Unii dokonano ponad 77 proc. zagranicznych płatności polskimi kartami Visa, zaś we wszystkich krajach europejskich - ponad 83 proc." - podkreślił dyrektor Visa Europe w Polsce Jakub Kiwior.
Dodał, że w drugim kwartale 2013 r. najwięcej płatności zagranicznych przy pomocy takich kart dokonano we Francji (w sumie na blisko 22 mln euro), w Niemczech (ponad 15 mln euro), we Włoszech (11,5 mln euro) oraz w Hiszpanii (blisko 8 mln euro). "Łącznie na te cztery kraje przypadało ponad 79 proc. wydatków Polaków podróżujących do krajów strefy euro. Z kolei w grupie krajów Unii Europejskiej spoza strefy euro największy udział w 25 mln euro wydatków miała Wielka Brytania, gdzie wartość transakcji wyniosła niemal 8 mln euro" - wskazał.
Visa przeanalizowała też płatności Polaków dokonane poza Starym Kontynentem. Płacąc za zakupy kartami tej organizacji, najwięcej wydaliśmy w USA - równowartość ponad 9 mln euro. W czołówce znalazły się także: Zjednoczone Emiraty Arabskie (ponad 1,5 mln euro), Rosja (prawie 1,5 mln euro), Japonia, Chiny i Kanada (po ok. 700 tys. euro).
"W drugim kwartale 2013 r. Polacy płacili kartami Visa praktycznie na całym świecie - od Peru (równowartość 70 tys. euro), przez Nową Zelandię (64 tys. euro), Filipiny (44 tys. euro), Nepal (22 tys. euro), Mongolię (12 tys. euro), Kubę (ponad 11 tys. euro), Ekwador (prawie 9 tys. euro), aż po transakcje w tak rzadko odwiedzanych krajach jak Królestwo Suazi (185 euro), Gabon (69 euro), Surinam (60 euro) czy Gwinea Równikowa (21 euro)" - wymienił Kiwior.
