Pożegnanie przyjaciela. Wspominanie Krzysztofa Śliwińskiego
Poznałem Go gdzieś w grudniu 1970 r. Przyjechał do Polski Bułat Okudżawa. Razem z Teresą Bogucka i Lilą Wosiek poszliśmy do Wiktora Woroszylskiego, który zaprosił Bułata. Tam po raz pierwszy usłyszeliśmy "Związek przyjacielski" i "Modlitwę" - dwie z najsłynniejszych pieśni Okudżawy. I te pieśni stały się jakby symboliczne dla naszej znajomości.
Cała Polska pisze do Kiszczaka
Kolekcja listów, pocztówek, gratulacji i próśb, które otrzymywał Czesław Kiszczak jest imponująca. Wśród „Kiszczak Papers” w Stanford dziennikarze Polskiego Radia i „Rzeczpospolitej” znaleźli między innymi nieznane listy od Andrzeja Szczypiorskiego, Wiktora Woroszylskiego i Andrzeja Wielowieyskiego.
Wielowieyski: W 1989 r. wygraliśmy dzięki proboszczom i wikarym
- „Zgniłych liberałów", którzy są gorszym sortem, Kaczyński nie zamierza dopuścić do władzy. Postępuje konsekwentnie, zgodnie ze swymi ambicjami i koncepcją władzy. Koszty będą duże. Zapłacimy wszyscy. Na spokój społeczny PiS może liczyć tylko do końca roku - mówi Andrzej Wielowieyski, ekspert „Solidarności"