Adres
Warszawa
Światowy lider w produkcji naczep ograniczył wytwarzanie i w tym roku nie spodziewa się wielkich zmian popytu.
Branżę transportową czeka kolejny rekordowy rok upadłości. Zapowiedzią są malejące rejestracje ciężarówek i wskaźniki ekonomiczne.
Maleje popyt i z nim ceny nowych samochodów ciężarowych. Rośnie za to import aut z drugiej ręki.
Ciężarówki z napędami alternatywnymi rejestrowane są głównie przez dilerów dla prób u klientów.
Dla importerów ciężarówek bieżący rok będzie gorszy od minionego, ale wyniki i tak powinny być dobre.
Pomimo notowanych w ostatnich miesiącach spadków rejestracji, ten rok będzie bardzo dobry dla importerów ciężarówek. Przyszły też zapowiada się nieźle.
Importerzy samochodów ciężarowych i naczep zamknęli jeden z najlepszych czerwców w historii i bardzo udane półrocze. Prognozy są dobre.
Z ankiety EFL wynika, że inwestycje przewoźników pozostaną na ubiegłorocznym poziomie, podobnie jak przychody.
Czy komuś się to podoba czy nie, elektryfikacja wejdzie do transportu ciężkiego. Ważne, aby polscy przedsiębiorcy nie stracili z tego powodu rynku.
Nakłady na serwisy dla ciężarówek sięgną łącznie miliarda złotych w tym i poprzednim roku.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas