Prawomocne orzeczenie tej treści wydał wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu skargi kasacyjnej państwa Karkosików.
Na jesieni 2007 r. Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła karę pieniężną w wysokości 200 tys. zł na Romana Karkosika oraz 30 tys. zł na jego żonę. Chodziło o naruszenie przepisów informowania o znacznych pakietach akcji spółki publicznej. Małżeństwo w wyniku obniżenia kapitału zakładowego Boryszewa w styczniu 2006 r. przekroczyło próg 66 proc. akcji w firmie, o czym nie poinformowało. Nie ogłosiło też wezwania na resztę akcji, co jest wymagane po przekroczeniu tego progu.
Jednak według NSA małżonkowie nie mieli obowiązku informowania o zwiększeniu zaangażowania w spółce, ponieważ nie było ono skutkiem czynności prawnej (w szczególności – nabycia akcji). – To może być precedensowe rozstrzygnięcie – mówi „Rz” mec. Mirosław Kutnik, pełnomocnik skarżących. NSA stwierdził też, że małżonkowie nie działali w porozumieniu, a więc przekroczenie przez nich progu 66 proc. nie powodowało obowiązku wezwania. Roman Karkosik wkrótce zresztą zbył akcje i udział małżonków spadł poniżej 66 proc.
