Jak dowiedziała się „Rz”, na zaplanowanej w przyszłym tygodniu radzie nadzorczej EuRoPol Gazu pojawi się wniosek o wybór firmy audytorskiej, która wyceni wartość pakietu udziałów Gas Tradingu (ma w niej udziały biznesmen Aleksander Gudzowaty) w tej spółce.
EuRoPol Gaz ma szczególne, strategiczne znaczenie, odpowiada za polski odcinek rurociągu jamalskiego, którym rosyjski gaz płynie na potrzeby PGNiG i tranzytem do Niemiec. Gas Trading został udziałowcem, gdy spółka ta była tworzona na początku lat 90.
[wyimek]4 proc. Ma w EuRoPol Gazie firma Gas Trading (w której udziały ma Aleksander Gudzowaty)[/wyimek]
Przed radą nadzorczą propozycję powołania audytora ma omawiać zarząd EuRoPol Gazu, którym tymczasowo kieruje szef PGNiG Michał Szubski. Plan wykupienia 4 proc. pakietu udziałów Gas Tradingu to jeden z elementów zawartych kilka tygodni temu polsko-rosyjskich porozumień gazowych. Jeśli się powiedzie, to EuRoPol Gaz będzie mieć tylko dwóch akcjonariuszy – PGNiG i Gazprom.
Nie wiadomo, jaki sposób wyjścia Gas Tradingu zostanie wybrany. Teoretycznie jest możliwość zarówno wykupienia pakietu przez akcjonariuszy, czyli Gazprom i PGNiG, jak i nabycia akcji przez sam EuRoPol Gaz w celu umorzenia. Prezes Szubski zapewnia, że liczy na polubowne załatwienie tej kwestii. Jako ostateczne rozwiązanie uważa przymusowy wykup.
