• W Białymstoku najtańsza kawalerka do remontu kosztuje ok. 100 tys. zł – twierdzi Agnieszka Nowik z AN Immobilia. Najszybciej znajdują nabywców mieszkania dwupokojowe w cenie ok. 150 tys. zł, a lokal 36-metrowy za 180 tys. zł nie budzi już dużego zainteresowania. Mało chętnych jest również na trzy – cztery pokoje w budynkach z wielkiej płyty. Podaż mieszkań jest duża, ale stosunkowo mało jest tych najbardziej poszukiwanych.
• W Olsztynie sporo transakcji odbywa się z udziałem kredytu w programie „Rodzina na swoim" – informuje Wojciech Lewandowski z biura Metrohouse & Partnerzy. Chętnie kupowane są mieszkania w cenie 250 – 270 tys. zł. Można za to nabyć dwa lub trzy pokoje wielkości 50 – 60 mkw., w dobrym stanie i atrakcyjnej lokalizacji. Jest też wielu zainteresowanych kupnem mieszkań za 150 – 180 tys. zł. Za taką kwotę dostępne są kawalerki lub dwa pokoje do remontu w gorszej lokalizacji i w starszym budownictwie.
• W Rzeszowie wzrosło zapotrzebowanie na mieszkania, ale tylko dwupokojowe – mówi Piotr Sultis z Kąt Nieruchomości. Najczęściej sprzedawane są nieruchomości w cenie od 190 do 250 tys. zł. Podaż mieszkań jest duża, dlatego sprzedaż trwa zwykle trzy – cztery miesiące. Nadal skuteczne są negocjacje cenowe, upusty wynoszą 5 – 10 proc. Blisko 90 proc. transakcji realizowanych jest z udziałem kredytu.
