• W Katowicach popyt na mieszkania nie jest duży – mówi Piotr Kasprzycki z Lexpolu. Ale nie rośnie też podaż, sprzedający wyraźnie czekają na wzrost cen. Są one obecnie stosunkowo niskie.
Za 3,3 tys. zł za mkw. można kupić lokal dwupokojowy po remoncie w atrakcyjnych dzielnicach, jak Brynów czy Ligota. Na Załężu mieszkanie do remontu wyceniane jest na około 2,7 tys. zł za mkw. Lokale o większym metrażu (80 – 100 mkw.) długo czekają na nabywców. Nawet te położone w centrum, w odrestaurowanych kamienicach.
• W Krakowie w maju najbardziej poszukiwane były mieszkania w dobrym stanie, dwu- i trzypokojowe, usytuowane w stosunkowo nowych, liczących maksymalnie pięć lat, budynkach – informuje Joanna Targowska z Ober-Haus. Wybierane są zwłaszcza lokale, których cena nie przekracza 250 tys. zł (dwa pokoje) i 320 tys. zł (trzy pokoje). Spore było również zainteresowanie mieszkaniami nowymi, 40-50 m kw. w cenie do 5,2 tys. zł za m kw. brutto. Przy takiej stawce nie ma większych wymagań co do lokalizacji.
• We Wrocławiu nadal najwięcej transakcji dotyczy mieszkań dwupokojowych, w cenie od 250 do 320 tys. zł – twierdzi Jarosław Janczyński z Metrohouse & Partnerzy. Lokale te są często kupowane z kredytem w programie „Rodzina na swoim". Jest również zainteresowanie kawalerkami, które nierzadko oferowane są później pod wynajem. Ceny mieszkań trzypokojowych kształtują się w granicach 350 – 370 tys. zł.
