Wynik PZU najsłabszy od debiutu

Zysk netto ubezpieczyciela w 2015 roku wyniósł 2,25 mld zł i spadł względem poprzedniego roku o 14,7 proc. Wynik jest najniższy od czasu debiutu PZU na giełdzie.

Aktualizacja: 15.03.2016 08:52 Publikacja: 15.03.2016 05:55

Foto: Materiały prasowe

Mateusz Pawlak

PZU miał w 2015 roku 2 248,5 mln złotych zysku netto. To spadek aż o 14,7 proc. względem roku 2014. Cała Grupa zarobiła w ubiegłym roku na czysto 2 342 mln zł, co oznacza spadek o 21 proc. w stosunku do roku 2014. Wynik jest nieco gorszy od rynkowych oczekiwań. Ankietowani przez nas analitycy liczyli na 2 379 mln zł zysku netto.

Na spadek zysku wpłynął w głównej mierze słaby wynik lokacyjny. Na działalności inwestycyjnej Grupa zarobiła 1 739 mln zł czyli aż o 35 proc. mniej niż przed rokiem. Rynkowe oczekiwania wyniosły 1679 mln zł wynik jest więc nieco lepszy niż się spodziewano.

PZU zebrało z rynku 18 359 mln zł składki. To lepiej niż według prognoz pytanych przez nas analityków, którzy liczyli na 18 091 mln zł składki.

Ubezpieczyciel wypłacił w ubiegłym roku 11 857 mln zł świadczeń i odszkodowań. To wzrost o 2,7 proc. Kwota jest zbliżona do oczekiwań, które były na poziomie 11 989 mln zł.

- Rok 2015 z pewnością nie był łatwym dla PZU. Wygenerowany wynik finansowy jest najniższy od czasu debiutu PZU na giełdzie - wynik netto wyniósł 2 248,5 mln złotych i spadł względem poprzedniego roku o 14,7 proc. Wskaźnik ROE osiągnął poziom 18,2 proc. i był niższy o 3,2 p.p. Ubiegły rok był więc kolejnym z rzędu, w którym wzrosły koszty a spadły zyski. Ta tendencja wymaga od nas stanowczych działań - napisał w liście do inwestorów Michał Krupiński, prezes PZU.

Jak czytamy w liście zdaniem Krupińskiego słabsze w ostatnim czasie wyniki PZU, nie zmieniają jednak faktu, że fundamenty, na których budowana jest pozycja PZU pozostają silne i stabilne. W dziedzinie ubezpieczeń PZU nadal utrzymuje pierwsze miejsce w Polsce, zarówno na rynku majątkowym (31,2 proc.) jak i poprzez PZU Życie, spółkę zależną - na rynku życiowym (43,9 proc. polisy ze składką regularną). PZU poprzez spółki zależne pozostaje także liderem na Litwie i Łotwie, gdzie udział w tamtejszych rynkach wynosi odpowiednio 31,1 proc. i 25,1 proc. (ubezpieczenia majątkowe i pozostałe osobowe).

- Kontynuowana jest także konsolidacja i wykorzystywanie efektów synergii z Link 4, który dla Grupy PZU może być istotnym źródłem innowacji i rozwoju, podobnie jak spółki grupy zakupione w krajach bałtyckich. W tym kontekście należy także wymienić zakup 25 proc.- owego pakietu akcji banku Alior. Reasumując, sytuacja PZU jest przede wszystkim impulsem do zmiany i w tym znaczeniu stanowi również szansę dla rozwoju. Skłania ona do tego aby ponownie skoncentrować się na tym, co od ponad 200 lat stanowi tożsamość PZU, czyli na działalności ubezpieczeniowej - pisze Krupiński.

- Naszym głównym zadaniem powinno być oferowanie klientom najlepszych i najbardziej innowacyjnych produktów ubezpieczeniowych, które zabezpieczą ich przyszłość, zdrowie oraz majątek. Dlatego motywem przewodnim naszych wszystkich działań będzie troska o to, aby nasza podstawowa działalność była w najwyższym stopniu rentowna, stabilna i ukierunkowana na przyszłość. Jestem przekonany, że przy wspólnym wysiłku i wykorzystaniu mocnych fundamentów Grupy PZU oraz najlepszych praktyk i innowacji dostępnych na globalnym rynku, możemy odwrócić niekorzystny trend. Zmienimy PZU w silnego lidera, który aktywnie zdobywa nowe rynki, nowych klientów i nowe obszary. Wiem, że nasi akcjonariusze podzielają mój optymizm i dziękuję im za zaufanie, które mnie oraz cały zarząd determinują do działania - czytamy w liście prezesa PZU.