Grupa Parcel Technik działa w obszarze nowoczesnych rozwiązań w dystrybucji przesyłek oraz usług kurierskich i buduje własną sieć paczkomatów. Parcel Technik opracował własne rozwiązania i modele tzw. skrytkomatów stacjonarnych czy dedykowanych do umieszczenia na przyczepie samochodowej. Realizuje również program pilotażowy, który na wzór usługi dostępnej od ponad roku w Izraelu, będzie dostępny na rynku niemieckim i polskim.
- Uruchomienie kopalni kryptowalut traktujemy jako okazję biznesową, a zyski przeznaczymy na pokrycie wydatków operacyjnych związanych z obsługą projektu rozwoju sieci skrytkomatów. Dzięki pozyskanym środkom od inwestora możemy zrealizować naszą inwestycję i zapewnić grupie środki na rozwój sieci - mówi Rafał Markiewicz, prezes Parcel Technik.
Notowana na NewConnect spółka Parcel Technik nie wyklucza rozszerzenia zakresu inwestycji w kopalnię przez pozyskanie nowych środków finansowych od inwestorów. Zapowiada też aktualizację strategii biznesowej. - Nie zamierzamy spekulować na rynku kryptowalut, a jedynie skorzystać na rażącej dysproporcji pomiędzy kosztem wytworzenia wirtualnej waluty a jej kursem. Ponieważ projekt realizujemy o środki pozyskane od zewnętrznego inwestora, minimalizujemy też ryzyko dla wszystkich akcjonariuszy - podkreśla prezes Parcel Technik.
Kopalnia kryptowalut będzie bazowała na serwerach opartych na 200 najnowszych kartach graficznych ASUS typu P104100 (lub ich ekwiwalentach), które dopiero wchodzą do światowej dystrybucji. Kopalnia zapewni wydajność przy wydobyciu kryptowaluty Ethereum na poziomie 8000 MH/s na sekundę (8 Giga Hashy na sekundę), co przekłada się na średnią miesięczną rentowność na poziomie ok 50 tys. zł.
Jednym z akcjonariuszy spółki jest Midven – firma również notowana na NC, inwestująca w nowe technologie.
