Marek Góra

Marek Góra

Profesor ekonomii, wykładowca w Szkole Głównej Handlowej

Prof. dr hab. Marek Góra jest kierownikiem Katedry Ekonomii I w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Wykłada makroekonomię, ekonomię emerytalną, ekonomię pracy, ekonomię ludnościową, ekonomię zdrowia oraz politykę gospodarczą i społeczną. Jest profesorem wizytującym w College of Europe i badaczem w Instytucie Ekonomii Pracy (IZA) w Bonn. W przeszłości współpracował m.in. z London School of Economics, Uniwersytetem Erazma w Rotterdamie oraz Instytutem Ifo w Monachium. W latach 1990-1997 był członkiem komitetu wykonawczego Europejskiego Stowarzyszenia Ekonomistów Pracy (EALE). W latach 1992-1993 pracował w Dyrektoriacie ds. Zatrudnienia, Pracy i Spraw Społecznych OECD. Autor wielu polskich i zagranicznych publikacji, głównie z zakresu ekonomii pracy i ekonomii emerytalnej. Współautor projektu polskiego systemu emerytalnego opartego na równowadze międzypokoleniowej, wprowadzonego w 1999 r. Doradzał rządom i innym instytucjom w Polsce i za granicą. W 2014 r. wspólnie z grupa współpracowników założył Polską Grupę Emerytalną (PPG) zajmującą się szeroko rozumianymi badaniami i doradztwem w zakresie problematyki emerytalnej.

Google Scholar

Polska Grupa Emerytalna

Nauka Polska

Kompromis między ideałem a możliwościami. Ekonomiści o kryterium dochodowym

Teza : Ocena wysokości dochodów przy dostępie do części świadczeń czy usług publicznych (np. rekrutacji do publicznych żłobków/przedszkoli) jest rozwiązaniem niesprawiedliwym, gdyż abstrahuje od sytuacji majątkowej gospodarstwa domowego

Ocena wysokości dochodów przy dostępie do części świadczeń czy usług publicznych (np. rekrutacji do publicznych żłobków/przedszkoli) jest rozwiązaniem niesprawiedliwym, gdyż abstrahuje od sytuacji majątkowej gospodarstwa domowego

Tu nie da się zgodzić albo nie zgodzić. Każde kryterium różnicujące jest w jakiś sposób "niesprawiedliwe". W tym konkretnym przypadku można je jednak zastosować do osób o wyraźnie wysokich dochodach lub wyraźnie niskich dochodach. Określenie co to znaczy w praktyce jest bardzo trudne. Z drugiej strony często wskazane (np. 500/800+). Natomiast w przypadku takim jak dostęp do żłobków i przedszkoli nie powinno się tego kryterium stosować. Najlepszym rozwiązaniem jest równy dostęp wszystkich dzieci do tego typu usług publicznych. To ważne, ale tylko przykłady. Dlatego stosowanie lub nie tego kryterium powinno być zróżnicowane w zależności od konkretnego świadczenia lub usługi publicznej.

Czas skończyć z mrożeniem cen energii? Ekonomiści o decyzjach rządu

Teza : Rząd powinien ingerować (np. poprzez mechanizm ceny maksymalnej) w wysokość cen energii dla gospodarstw domowych

Rząd powinien ingerować (np. poprzez mechanizm ceny maksymalnej) w wysokość cen energii dla gospodarstw domowych

Generalnie jestem przeciwnikiem regulowania cen. W tym przypadku mamy jednak zagrożenie tym, że dostosowania będą się odbywać kosztem najsłabszych. W jakiś sposób trzeba więc działać. Pamiętać jednak należy, żeby bilans korzyści i strat był pozytywny. Nie jest to łatwe.

Reklama
Reklama

Czy Polsce grozi zatrzymanie procesu doganiania Zachodu? Ekonomiści komentują

Teza : Zapóźnienie technologiczne polskiej gospodarki (np. w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji czy robotyzacji), w obliczu wyzwań demograficznych, grozi zatrzymaniem procesu konwergencji względem całej UE

Zapóźnienie technologiczne polskiej gospodarki (np. w zakresie wykorzystania sztucznej inteligencji czy robotyzacji), w obliczu wyzwań demograficznych, grozi zatrzymaniem procesu konwergencji względem całej UE

To bardziej złożone zagadnienie. Samym inwestowaniem w technologię nie rozwiążemy problemów. Równie ważne jest przeciwdziałanie bierności, która w Polsce jest wysoka na tle Europy. 

Czy polska gospodarka jest przeregulowana? Ekonomiści komentują

Teza : Polska gospodarka jest przeregulowana, co w efekcie negatywnie wpływa na jej konkurencyjność i tempo wzrostu

Polska gospodarka jest przeregulowana, co w efekcie negatywnie wpływa na jej konkurencyjność i tempo wzrostu

Polska gospodarka jest przeregulowana w niektórych elementach, ale niedoregulowana w innych. Największym problemem są regulacje kiedyś potrzebne, a dzisiaj już niepotrzebne lub wręcz szkodliwe. Urzędnicy i politycy boją się usuwać stare regulacje, bo „nie wiadomo”, a poza tym każda regulacja ma swoich beneficjentów, którzy uaktywniają się, gdy próbuje się taką przestarzałą nawet regulację usuwać.

Urlop regeneracyjny sposobem na dłuższą pracę? Ekonomiści nie są przekonani

Teza : Wprowadzenie powszechnej możliwości tzw. urlopu regeneracyjnego raz na kilka lat mogłoby przyczynić się do wydłużenia aktywności zawodowej pracowników w Polsce

Wprowadzenie powszechnej możliwości tzw. urlopu regeneracyjnego raz na kilka lat mogłoby przyczynić się do wydłużenia aktywności zawodowej pracowników w Polsce

Należałoby to pewnie trochę inaczej uregulować i doprecyzować. Przy czym powinno to być jednoznacznie związane z deklaracją zgody na późniejsze uzyskanie dostępu do swoich oszczędności emerytalnych (w uproszczeniu: późniejszy minimalny wiek emerytalny).

Reklama
Reklama