„Nałożenie dodatkowego cła 25 proc. na te pojazdy użytkowo-sportowe wredniej wielkości spowoduje poważne szkody gospodarcze. Ciężar tego cła zastosowanego wobec pojazdów importowanych z Chin zostanie również poniesiony przez amerykańskich konsumentów" — stwierdza pismo szwedzkiej firmy datowane 16 sierpnia do urzędu przedstawiciela ds. handlu USTR. W sierpniu samochody te stanowiły niemal jedną trzecią wszystkich sprzedanych w Stanach przez Volvo.
Volvo wyjaśniła, że początkowo XC60 były produkowane wyłącznie w Szwecji, a następnie uruchomiono ich produkcję w Chinach. W I kwartale Szwedzi zaopatrywali się w te pojazdy z obu krajów, ale od marca przeznaczone na amerykański rynek pochodziły tylko z Chin.
Szwedzi uruchomili niedawno produkcję limuzyn S60 w nowym zakładzie pod Charleston w Południowej Karolinie, obecnie poinformowali amerykański urząd, że „z biegiem czasu wraz z rozwojem naszej bazy przemysłowej na świecie możemy również zakładać produkcję XC60 w Stanach". W swym podaniu powołali się na pismo GM z 30 lipca o zwolnienie z cła SUV Buick Envision produkowanych w Chinach. GM sugerował liczbę 40 tys. samochodów zwolnionych z cła, Szwedzi nie podali żadnej wielkości
USTR nie wydal dotąd decyzji w żadnej z obu spraw, ale zapowiedział przyznawanie wyłączeń z wsteczną datą od czasu ogłoszenia pierwszych ceł w lipcu.
Rzecznik firmy nie chciał powiedzieć, czy nowe cło wpłynie na samochody znajdujące się w amerykańskich salonach, ani też czy wywoła wzrost ich cen.
