Z kolei Marcin Drogomirecki ocenił, że kredytu „Na start” jednak być nie powinno. Rynek w ciągu kilku lat się zmienił. – Wybuch pandemii, zerowe stopy procentowe, wybuch wojny w Ukrainie i ok. 1 mln uchodźców, którzy przybyli do Polski i potrzebowali dachu nad głową, zasilając rynek najmu – wyliczał Marcin Drogomirecki.