Po Krakowie, Warszawie i Poznaniu do przewodnika Michelin Polska dołączają Gdańsk, Gdynia i Sopot. Wybrane restauracje z tych miast znajdą się na liście rekomendowanych.
Michelin Polska likwiduje zakład opon ciężarowych w Olsztynie. Obecnie pracuje w nim 430 osób. Produkcja zostanie przeniesiona do Rumunii. Jak się okazuje taka decyzja nie oznacza całkowitej likwidacji zakładu.
Michelin, największy w Europie i jeden z największych na świecie producent opon ogłosił koniec produkcji w dwóch niemieckich zakładach, które mają zostać zlikwidowane w 2025 r. Centrum Kontaktu z Klientem francuska firma przeniesie do Polski.
Słynny przewodnik Michelin, znany z surowego oceniania restauracji i nadawania tym najlepszym gwiazdek, będzie teraz oceniał też hotele. Ale zamiast gwiazdek, będzie przyznawał im klucze.
„Le Gavroche” to jedna z najsłynniejszych restauracji na świecie. Jej obecny właściciel, 63-letni Michel Roux, potomek założyciela lokalu, Alberta Roux, jest zmęczony pracą restauratora, więc zapowiedział zamknięcie lokalu.
Może gwiazdki sprawią, że młodzi ludzie zainteresują się pracą w gastronomii – mówi Przemysław Klima, szef kuchni i współwłaściciel restauracji Bottiglieria 1881, która jako pierwsza w Polsce zdobyła dwie gwiazdki w przewodniku Michelin.
Od rosyjskiej agresji na Ukrainę 254 firmy z 35 krajów całkowicie zaprzestały działalności w Rosji, a 1191 ją ograniczyło i ogłosiło zamiar opuszczenia tego kraju. Nadal jednak 40 proc. zagranicznych firm kontynuuje tu zyskowną działalność.
Polska Organizacja Turystyczna i wydawnictwo Michelin Guide podpisali porozumienie w sprawie umieszczenia polskich miast w popularnym przewodniku po gastronomii. W pierwszej kolejności promocją objęte zostaną Warszawa, Kraków i Poznań, a także ich okolice.
Michelin znalazł kupca na swoje rosyjskie aktywa. Nabywcą jest rosyjski dystrybutor opon tej i innych marek. Rosyjskie zakłady Michelina nie pracują od napaści Rosji na Ukrainę.
Dla francuskiej Grupy Michelin wyjście z Rosji oznacza rezygnację z biznesu wartego 250 mln euro rocznie. 300 mln euro, jako koszty porzucenia rosyjskiego biznesu, już wpisał sobie w straty fiński Nokian.