Za przebudowę dawnej siedziby Stasi w dzielnicy Lichtenberg odpowiada berliński deweloper BEWOCON. W "2052 Industrie Lofts" będzie 50 nowoczesnych apartamentów, które mają od dwóch do sześciu pokoi. Największy apartament będzie miał 223 metry kwadratowe a najmniejszy 91 metrów. Za najtańszy apartament trzeba zapłacić około 390 tys. euro (około 1,67 mln złotych). W kompleksie zaplanowano też 10 tzw. duplexów - czyli dwupoziomowych apartamentów w najwyższym standardzie na ostatnich kondygnacjach budynku.
Po upadku Muru Berlińskiego w 1990 roku Stasi została rozwiązana, a należące do niej nieruchomości często przez lata stały puste i niszczały. Teraz sukcesywnie zmieniają właścicieli i stają się nowoczesnymi budynkami.
"2052 Industrie Lofts" ma być nowoczesnym kompleksem w industrialnym stylu - zapowiada BEWOCON. Wnętrza zaprojektowała architekt Patrick Stromeyer, z biura architektonicznego Ulrich Borgert Braun & Schlockermann.
Pod budynkiem znajdują się ogromne podziemne pomieszczenia, a cały kompleks opleciony jest kilometrami linii telefonicznych. Sam budynek to żelbetonowa i belkowa konstrukcja, zbudowana jak bunkier. W przypadku bezpośredniego trafienia (na przykład pociskiem) struktura budynku została tak zaprojektowana i wykonana, że utrzyma się w pozycji pionowej.
Architekci przebudowując budynek postanowili nawiązać do tego co przed 1990 roku znajdowało się w kompleksie. Wystrój zawiera elementy z polerowanego cementu, kamionkowe kafelki, wyciągnięte na ściany miedziane kable, poza tym jest dużo metalowych elementów i przeszklonych ścian. Podłogi w pokojach mieszkalnych mają być jednak wyłożone luksusowymi drewnianymi parkietami - wszystko najwyższej jakości.
