Dariusz Adamski

Dariusz Adamski

Profesor nauk prawnych, wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego

Dariusz Adamski jest profesorem nauk prawnych, kierownikiem Zakładu Europejskiego Prawa i Zarządzania Gospodarczego na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Specjalizuje się w polskim i unijnym prawie ustrojowym, gospodarczym i finansowym, a także polskich i unijnych politykach publicznych.

Profil na uczelni

Prawnicy: Aby walczyć z hejtem potrzebujemy ślepych pozwów

Teza 1: Prawo nie pozwala na szybkie i skuteczne ściganie hejtu w internecie. Niezbędne jest wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu.

Prawo nie pozwala na szybkie i skuteczne ściganie hejtu w internecie. Niezbędne jest wprowadzenie instytucji tzw. ślepego pozwu.

Teza 2: Należy zobowiązać platformy społecznościowe do wypłacania odszkodowań ofiarom hejtu – o ile nie udowodnią, że dołożyły wszelkich (a nie pozorowanych) starań, aby szkalowaniu i poniżaniu danej osoby zapobiec.

Należy zobowiązać platformy społecznościowe do wypłacania odszkodowań ofiarom hejtu – o ile nie udowodnią, że dołożyły wszelkich (a nie pozorowanych) starań, aby szkalowaniu i poniżaniu danej osoby zapobiec.

Warto poświęcić szybkość sądów na ołtarzu jakości wyroków

Teza 1: Powrót trzyosobowych składów orzekających w apelacji to właściwe rozwiązanie, mimo że może wydłużyć rozpatrywanie spraw przez sądy

Powrót trzyosobowych składów orzekających w apelacji to właściwe rozwiązanie, mimo że może wydłużyć rozpatrywanie spraw przez sądy

Teza 2: Komisja Kodyfikacyjna proponuje powrót do pionowego systemy rozpatrywania zażaleń. Miały by to robić sądy wyższej instancji. Takie rozwiązanie podniesie jakość orzekania i nie powinno wpłynąć na długość procesów cywilnych

Komisja Kodyfikacyjna proponuje powrót do pionowego systemy rozpatrywania zażaleń. Miały by to robić sądy wyższej instancji. Takie rozwiązanie podniesie jakość orzekania i nie powinno wpłynąć na długość procesów cywilnych

To nie neosędziowie są zmorą wymiaru sprawiedliwości. Jak uleczyć sądy?

Teza 1: Długie procesy to poważniejszy problem wymiaru sprawiedliwości niż spór wokół neosędziów.

Długie procesy to poważniejszy problem wymiaru sprawiedliwości niż spór wokół neosędziów.

Teza 2: Reformy, które pozwolą skrócić czas rozpatrywania spraw w sądach należy wprowadzić niezależnie od tego, kiedy zostanie rozwiązany kryzys związany z powołaniami sędziowskimi.

 Reformy, które pozwolą skrócić czas rozpatrywania spraw w sądach należy wprowadzić niezależnie od tego, kiedy zostanie rozwiązany kryzys związany z powołaniami sędziowskimi.

Teza 3: Wyprowadzenie określonych spraw z sądów może znacząco wpłynąć na przyspieszenie procesów sądowych bez jakości dla poczucia sprawiedliwości obywateli.

Wyprowadzenie określonych spraw z sądów może znacząco wpłynąć na przyspieszenie procesów sądowych bez jakości dla poczucia sprawiedliwości obywateli.
Reklama
Reklama

Co zrobić z neosędziami i wydanymi przez nich wyrokami? Prawnicy podzieleni

Teza 1: Powołania sędziów po 2018 r. powinny być pozbawione mocy prawnej. Tzw. neosędziowie powinni pozostać sędziami i wrócić na poprzednio zajmowane stanowiska

Powołania sędziów po 2018 r. powinny być pozbawione mocy prawnej. Tzw. neosędziowie powinni pozostać sędziami i wrócić na poprzednio zajmowane stanowiska

Teza 2: Tzw. młodzi sędziowie, którzy bezpośrednio przed powołaniem byli asesorami sądowymi, referendarzami albo asystentami sędziów, nie powinni przechodzić weryfikacji.

Tzw. młodzi sędziowie, którzy bezpośrednio przed powołaniem byli asesorami sądowymi, referendarzami albo asystentami sędziów, nie powinni przechodzić weryfikacji.

Teza 3: Wyroki wydane przez neosędziów powinny pozostać w mocy. Uchylone powinny być jedynie wyroki, których ważność strony kwestionowały wcześniej, powołując się na wątpliwy status sędziego.

Wyroki wydane przez neosędziów powinny pozostać w mocy. Uchylone powinny być jedynie wyroki, których ważność strony kwestionowały wcześniej, powołując się na wątpliwy status sędziego.

Co eksperci sądzą o zmianach w KRS? Panel prawników o wyborach i nie tylko

Teza 1: Znowelizowana ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa przywróci zgodność z Konstytucją przepisów, które dotyczą wyboru sędziów do KRS.

Znowelizowana ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa przywróci zgodność z Konstytucją przepisów, które dotyczą wyboru sędziów do KRS.

Ustawa zdecydowanie poprawia standardy ochrony niezależności KRS. To z kolei ma bardzo duże znaczenie dla realizacji konstytucyjnego celu demokratycznego państwa prawa.

Teza 2: Wybór sędziów do KRS przez wszystkich polskich sędziów, a nie jak do tej pory – przez Sejm zapewni odrębność i niezależność władzy sądowniczej.

Wybór sędziów do KRS przez wszystkich polskich sędziów, a nie jak do tej pory – przez Sejm zapewni odrębność i niezależność władzy sądowniczej.

Takie rozwiązanie chroni przede wszystkim reprezentatywność KRS, co ma kluczowe znaczenie z perspektywy realizacji przez KRS jej kompetencji. Tę bardzo pozytywną cechę wzmacniają inne zawarte w projekcie sposoby podwyższenia standardów ustrojowych, zwłaszcza powołanie przy KRS Rady Społecznej i wprowadzenie wysłuchania publicznego kandydatów do KRS.

Teza 3: To, właściwe rozwiązanie, że sędziowie wybrani na podstawie procedury obowiązującej po 2017 r. będą wykluczeni z kandydowania do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

To, właściwe rozwiązanie, że      sędziowie wybrani na podstawie procedury obowiązującej po 2017 r. będą wykluczeni z kandydowania do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Ustawa w tym zakresie ma pośrednio stwierdzić bezprawność nominacji sędziowskich dokonanych przez neo-KRS. Choć cel ten jest uzasadniony - ze względu na liczne naruszenia standardów demokratycznego państwa prawa przez neo-KRS - skuteczne osiągnięcie go wymagałoby spełnienia co najmniej trzech dodatkowych warunków. Po pierwsze, należałoby tę konsekwencję prawną określić wprost i przesądzić wszystkie jej konsekwencje, zarówno dla samych nominacji sędziowskich, jak i rozstrzygnięć wydanych przez osoby powołane na stanowiska z udziałem neo-KRS. Po drugie, stworzone powinny zostać podstawy jasnego, efektywnego procesu naboru na stanowiska wakujące z powodu ich wcześniejszego nieprawidłowego obsadzenia. Po trzecie, niezbędna byłaby akceptacja Prezydenta RP dla tego procesu, również ze względu na jego rolę w procesie nominacji sędziowskich. Nie spełniony został żaden z tych warunków, a bez tego zawarte w nim wykluczenie biernego prawa wyborczego sędziów uczestniczących w procedurach neo-KRS jest systemowo ryzykowne (podważa się legalność ich wyboru bez przesądzenia wszystkich tego konsekwencji) i politycznie niewykonalne (Prezydent z pewnością zawetuje projektowane zmiany). Dodać też można, że jest ono niekonsekwentne - pozbawia się sędziów, którzy zostali obsadzeni w prawnie ułomny sposób, biernego prawa wyborczego, ale już nie prawa czynnego.

Reklama
Reklama