Maciej Replewicz

Replewicz: Stanisław Bareja z drugiego obiegu

„Strachy na Lachy" nie zatrzęsły posadami komunistycznego bloku chronionego przez dywizje Układu Warszawskiego i rakiety SS-20 z głowicami jądrowymi. Ostra satyra trafiła jednak do kilkuset osób, podnosząc na duchu w trudnych miesiącach schyłku epoki Gierka.

Hans Kloss: Agent jej sowieckiej mości

„Stawka większa niż życie" na tle peerelowskich produkcji wyróżniała się amerykańskim rozmachem, dynamiczną akcją i znakomitą grą aktorów.

Stanisław Bareja, kronikarz PRL

Kolaudacja „Nie ma róży bez ognia" Stanisława Barei odbyła się 17 czerwca 1974 roku. Tradycyjnie już padły zarzuty w rodzaju „większość dowcipów to dowcipy z brodą". Znacznie większy ciężar gatunkowy miała sugestia, że film nie spełnia wymagań stawianych „komedii socjalistycznej alias komedii ludowej".