Styliści wnętrz podpowiadają, jak urządzić nieduże mieszkanie, by było funkcjonalne, a jednocześnie z charakterem. Duże apartamenty mają wyraźnie oddzielone przestrzenie. Na niewielkiej powierzchni trudno jest wydzielić trzy podstawowe strefy codziennego życia: kuchnię, strefę dzienną i sypialnię.
Podział zależeć będzie od rytmu dnia domowników. Dla osób towarzyskich, które często zapraszają znajomych do siebie, podstawową przestrzenią życia będzie salon i kuchnia.
– Małe mieszkanie daje nam dwie możliwości: aranżacja jadalni w salonie, który zazwyczaj jest połączony z kuchnią – mamy więc otwartą przestrzeń dzienną – mówi projektant Maciej Skupiński. – Drugie wyjście to oddzielenie części telewizyjnej. Wówczas stół można umieścić w kuchni, aranżując go jako wyspę, która służy jednocześnie jako blat roboczy – dodaje.
Ludzie aktywni często mieszkanie traktują jako miejsce regeneracji i wypoczynku. Są jednak i tacy, dla których mieszkanie jest jednocześnie biurem. W podziale stref mieszkania konieczne będzie więc wydzielenie części, w której będzie można pracować i gromadzić dokumenty.
Jednak w małym mieszkaniu wydzielenie poszczególnych pomieszczeń może być problematyczne. Pomogą w tym elementy aranżacji wnętrza. I tak np., jeśli sypialnię od salonu oddzielimy ażurowym regałem na książki czy zwiewną, lekką tkaniną, podział staje się wyraźny, jednak nie tracimy wrażenia przestrzeni.
