Weronika Kostrzewa

Profanacja drogą do artystycznego sukcesu

Czy na pewno mieszkamy w kraju, w którym siła i potęga Kościoła są tak wielkie, że trzeba się jego opresji na każdym kroku przeciwstawiać? Dla wielu to złudne przekonanie to doskonała wymówka do obrażania uczuć innych, aktów wandalizmu i bezczeszczenia religijnych symboli.