Jak media poszły na wojnę
Już Napoleon uważał wrogie sobie gazety za większą groźbę od tysiąca bagnetów. Gdyby żył dłużej, bałby się wszystkich gazet.
Piotr Bożejewicz: Brukarze piekła
Świat chełpi się tylko produktywnością, zawzięcie eksponując wielkie dokonania, dzieła absolutnie skończone i efektywne projekty. Puszcza w niepamięć idee zbudowane z dobrych chęci...
Bóg medycyny w Afryce
„Wiara w autorytety sprawia, że ich błędy stają się obowiązującymi normami" – ostrzegał Lew Tołstoj. Robert Koch dowiódł, że dotyczy to również nauki.
Kto zniewolił Czechów?
Aksamitna droga do upadku komunizmu jest w wypadku Pragi dość symetrycznym aktem sprawiedliwości wobec własnej przeszłości. W zasadzie dopiero obca interwencja z 1968 r. naruszyła familiarny charakter reżimu, gdyż wcześniej Czesi nałożyli sobie pęta sami, bez sowieckiej okupacji.