Rząd Ukrainy przygotowuje się na ewentualną potrzebę przeniesienia swoich danych i serwerów za granicę, jeśli rosyjskie siły inwazyjne wejdą głębiej w terytorium kraju.
Centra danych zużywają coraz więcej energii. To dla świata wyzwanie. Singapur, gdzie owo zapotrzebowanie stanowi dziś już aż 7 proc. produkowanej tam energii, chce drastycznych zmian. Europa może pójść w jego ślady.