Mało brakowało, by pojechał na Euro 2024 jako podstawowy obrońca mistrza Anglii. Arsenal nie zdobył jednak tytułu, a Jakub Kiwior stracił miejsce w składzie. Ale jedenastkę reprezentacji trudno dziś wyobrazić sobie bez niego.
Po wyjazdowym zwycięstwie 1:0 nad Manchesterem United Arsenal wrócił na pozycję lidera Premier League i wyprzedza o punkt Manchester City. Piłkarze Pepa Guardioli mają jednak zaległy mecz do rozegrania.
Znamy już mistrzów Niemiec, Włoch i Francji. W Hiszpanii tytuł za chwilę przypieczętuje Real Madryt. Emocje są jeszcze tylko w Anglii, gdzie Arsenal i Manchester City odjeżdżają Liverpoolowi.
Arsenal prowadził z Bayernem, potem przegrywał, by ostatecznie zremisować 2:2. Jakub Kiwior wyszedł w podstawowym składzie, ale został zmieniony już po pierwszej połowie. Rewanż 17 kwietnia w Monachium.
Arsenal rozbił na wyjeździe 3:0 Brighton. Z dwójki reprezentantów Polski na boisko wyszedł tylko Jakub Moder. Jakub Kiwior nie wstał z ławki rezerwowych.
Wielcy faworyci, Real i Manchester City, zmierzą się już w ćwierćfinale. Robert Lewandowski będzie miał okazję do pojedynku z Kylianem Mbappe, a Jakub Kiwior postara się powstrzymać Harry’ego Kane’a.