Polacy utrzymali się w elicie Ligi Narodów i będą rozstawieni w eliminacjach Euro 2024, ale przed mundialem w Katarze zbyt wielu powodów do optymizmu nie ma.
Zwycięstwo nad Walią w Cardiff oznacza zajęcie trzeciego miejsca w grupie Ligi Narodów i pozostanie w najwyższej dywizji. To mniej więcej wyznacznik pozycji reprezentacji Polski na tle innych w Europie.
Polacy po golu Karola Świderskiego wygrali z Walią 1:0 i utrzymali się w elicie Ligi Narodów. Przeżyliśmy jednak wieczór do zapomnienia, a najlepszy na boisku był Wojciech Szczęsny.
Węgrzy to największa sensacja Ligi Narodów. Drużyna, którą Polacy wyeliminowali w drodze na mundial, jest liderem swojej grupy. Pokonała dwukrotnie Anglików, w piątek zagra z Niemcami.