Wioletta Sawicka

Strach, głód i śmierć

Podczas ucieczki dogoniły nas sowieckie czołgi. Jechali nimi tacy mali żołnierze. Nogi mieli okręcone szmatami i bardzo śmierdzieli. Wtedy jeszcze nie rozumiałam, dlaczego tak strasznie krzyczały kobiety na drodze, kiedy dopadli je Sowieci.