Potrącenia obejmą płacę zasadniczą, nagrody i premie

Otrzymane zajęcie zobowiązuje szefa, aby ujęć dokonywał zarówno z pensji zasadniczej, ?jak i innych świadczeń ?ze stosunku pracy. Wybieg ?w postaci płacenia ?pracownikowi w naturze ?jest nieskuteczny.

Publikacja: 07.10.2014 03:00

Potrącenia obejmą płacę zasadniczą, nagrody i premie

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Często popełnianym błędem przy dokonywaniu potrąceń jest nieuwzględnienie faktu, że w wezwaniu komornik określa wysokość odsetek ustawowych lub umownych na dzień sporządzenia pisma. Natomiast zwykle odsetki zasądzone są do dnia zapłaty włącznie. Zatem ulegają one dalszemu zwiększeniu w toku postępowania egzekucyjnego.

Szerokie pojęcie

Istotne jest też, że wykładnia pojęcia „zajęcie wynagrodzenia za pracę" nie może być zbyt wąska. Błędne jest przekonanie, że dotyczy wyłącznie płacy zasadniczej. Zajęcie obejmuje bowiem każde świadczenie, jakie pracodawca przyznaje etatowcowi. Zatrudniony nie ma prawa odbierać ani rozporządzać żadnymi składnikami wynagrodzenia – ponad część wolną od potrąceń – a szef nie może ich pracownikowi wypłacać. Dotyczy to ?w szczególności:

Wyliczenie podlegających zajęciu składników wynagrodzenia wskazane w kodeksie postępowania cywilnego ma otwarty charakter. Zatem zakazem wypłaty objęte są także wszelkie inne świadczenia należne od firmy. Przykładowo są to świadczenia urlopowe czy dodatkowe wynagrodzenie roczne itp. Zakazu nie można ominąć, nawet wprowadzając do umowy o pracę zapis o wypłacaniu pracownikowi części wynagrodzenia w naturze. Taki zapis nie zmienia bowiem charakteru przekazywanych przedmiotów, które są nadal wynagrodzeniem za pracę.

Nieskuteczny unik

Komornik zajął pensję pracownikowi spółki wytwarzającej sprzęt AGD. Podwładny porozumiał się ?z szefostwem spółki, że wynagrodzenie wypłacane mu będzie w postaci wytwarzanych kuchenek mikrofalowych i innych przedmiotów stanowiących równowartość jego pensji. Udostępnienie tych przedmiotów zatrudnionemu stanowiłoby złamanie zakazu ?zajęcia. Pracodawca powinien je przekazać komornikowi, który przeprowadzi egzekucję ?z ruchomości.

Ważny dzień wypłaty

Zdarza się, że pracodawca zalega pracownikowi z wypłatą należnych mu świadczeń. Jednak fakt, że termin wymagalności należności ze stosunku pracy przypadał na datę wcześniejszą niż zajęcie, nie uchyla zakazu wypłaty tych świadczeń do rąk etatowca.

Wyrównanie zaległości

Pracodawca nie wypłacał podwładnemu premii za okres ?od stycznia do maja 2014 r. ?Po interwencji inspektora pracy ?25 września 2014 r. uregulował wszystkie należności wraz ?z wypłatą pensji za czerwiec. Dzień wcześniej otrzymał ?jednak wezwanie komornika ?i zawiadomienie o zajęciu wynagrodzenia tego pracownika. Mimo że premie powinny ?być wypłacone przed dokonaniem zajęcia, szef – po dokonaniu zajęcia – nie ma możliwości wypłacenia ich do rąk ?pracownika, ponieważ zajęcie obejmuje również te kwoty.

Pracodawca ma ponadto obowiązek przelać komornikowi lub wierzycielowi wszystkie przysługujące pracownikowi kwoty, które wypłaca po zakończeniu zatrudnienia. Zajęcie obejmuje bowiem nie tylko wynagrodzenie, ale też świadczenia, które podwładny otrzymuje po rozwiązaniu stosunku pracy. Są to więc również wszelkiego typu odprawy czy ekwiwalent za urlop.

Często popełnianym błędem przy dokonywaniu potrąceń jest nieuwzględnienie faktu, że w wezwaniu komornik określa wysokość odsetek ustawowych lub umownych na dzień sporządzenia pisma. Natomiast zwykle odsetki zasądzone są do dnia zapłaty włącznie. Zatem ulegają one dalszemu zwiększeniu w toku postępowania egzekucyjnego.

Szerokie pojęcie

Pozostało 88% artykułu
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Sądy i trybunały
Sędzia Michał Laskowski: Tomasz Szmydt minął się z powołaniem