Grozili mu pistoletem i atakowali z maczetami. Russ Cook przebiegł całą Afrykę

Russ Cook przez 352 dni pokonał 16 tys. km i przebiegł Afrykę z południa na północ. Brytyjczyk zebrał 700 tys. funtów na cele charytatywne, choć w Kongo musiał uciekać do dżungli przed ludźmi z maczetami, a w Angoli został obrabowany.

Publikacja: 08.04.2024 10:43

Russ Cook na przylądku Cape Angela – najdalej na północ wysuniętym punkcie Afryki.

Russ Cook na przylądku Cape Angela – najdalej na północ wysuniętym punkcie Afryki.

Foto: FETHI BELAID / AFP

27-latek 22 kwietnia ubiegłego roku wystartował z Przylądka Igielnego (Republika Południowej Afryki), czyli najbardziej wysuniętego na południe fragmentu kontynentu. Misję zakończył 7 kwietnia, docierając do Przylądka Białego (Tunezja). - Było nieźle, jestem trochę zmęczony — powiedział reporterowi Sky News, który pokonał z nim ostatnie kilometry trasy.

Cook w ciągu roku przebiegł dystans odpowiadający 376 maratonom, przekraczając granice 16 krajów: Tunezji, Algierii, Mauretanii, Senegalu, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Ghany, Togo, Beninu, Nigerii, Kamerunu, Konga, Demokratycznej Republiki Konga, Angoli, Namibii oraz Republiki Południowej Afryki. Sukces świętował kieliszkiem truskawkowego daiquiri.

Kim jest Russ Cook i dlaczego przebiegł w rok całą Afrykę

Brytyjczyk w ciągu roku zebrał ponad 700 tys. funtów na cele organizacji charytatywnych: Running Charity, która opiekuje się młodymi ludźmi doświadczającymi kryzysu bezdomności — zwłaszcza w zakresie ich zdrowia psychicznego — oraz budującej solidarność i świadomość problemów rdzennej ludności Sahary Zachodniej fundacji Sandblast.

Czytaj więcej

Francuzi podzieleni w sprawie Rosjan. Mer Paryża kontra Emmanuel Macron

27-latek już po wyruszeniu w trasę dzielił się swoimi zdjęciami z 2016 roku, na których widać rudego chłopaka w towarzystwie kolegów z piwem w dłoni. „Miałem problemy, żeby dotrzeć do wanny, a co dopiero przebiec maraton. Co za gość. Nikt inny - poza tobą - nie może decydować o twoich ograniczeniach” - pisał na Twitterze.

Cook wyjaśniał, że chce „zrobić jakąś różnicę” oraz spojrzeć z dystansu na swoje życie i je zmienić, bo miał w przeszłości problemy ze zdrowiem psychicznym oraz hazardem i alkoholizmem. Minął rok i został pierwszym człowiekiem, który przebiegł Afrykę. - Przez 352 dni nie widziałem rodziny ani dziewczyny, a moje ciało cierpiało - mówił.

Rabunek, napad z maczetami i kamica. Jak Russ Cook przebiegł Afrykę

Cook biegł przez góry, miasta, lasy oraz pustynie. Pierwsze poważne trudności pojawiły się po 64 dniach, gdy dwóch uzbrojonych Angolczyków zabrało Brytyjczykowi i towarzyszącemu mu Stanowi Gaskellowi aparaty fotograficzne, telefony, paszporty oraz gotówkę. Ofiarą kolejnej napaści mógł paść w Kongu, ale przed napastnikami uzbrojonymi w maczety uciekł do dżungli.

W połowie dystansu trafił do lekarza, który - z racji wyczerpania - zalecił mu, aby ograniczył dzienną liczbę pokonywanych kilometrów. Miał zatrucie pokarmowe i kamicę nerkową. Mówił, że „czuje się jak zombie”. Jego wyprawę mógł też zatrzymać brak wizy ale ostatecznie pokonał granicę dzielącą Algierię i Mauretanię - prawdopodobnie dlatego, że nagłośnił sprawę na Twitterze.

Czytaj więcej

Rektor UW: Sport akademicki zwiększa szansę na sukces w życiu zawodowym

- To było największe wyzwanie mojego życia, a w każdym kraju spotykaliśmy niesamowitych ludzi, którzy witali nas miłością i życzliwością - mówi dziś Cook na łamach „Guardiana”, zapowiadając kolejne wyzwania. Wyprawa przez Afrykę nie była jego pierwszą, bo kiedyś przebiegł w 66 dni trasę ze Stambułu do Londynu oraz spędził tydzień w trumnie pochowany żywcem.

27-latek 22 kwietnia ubiegłego roku wystartował z Przylądka Igielnego (Republika Południowej Afryki), czyli najbardziej wysuniętego na południe fragmentu kontynentu. Misję zakończył 7 kwietnia, docierając do Przylądka Białego (Tunezja). - Było nieźle, jestem trochę zmęczony — powiedział reporterowi Sky News, który pokonał z nim ostatnie kilometry trasy.

Cook w ciągu roku przebiegł dystans odpowiadający 376 maratonom, przekraczając granice 16 krajów: Tunezji, Algierii, Mauretanii, Senegalu, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Ghany, Togo, Beninu, Nigerii, Kamerunu, Konga, Demokratycznej Republiki Konga, Angoli, Namibii oraz Republiki Południowej Afryki. Sukces świętował kieliszkiem truskawkowego daiquiri.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Lekkoatletyka
Igrzyska na szali. Znamy skład reprezentacji Polski na World Athletics Relays
Lekkoatletyka
Mykolas Alekna pisze historię. Pobił rekord świata z epoki wielkiego koksu
Lekkoatletyka
IO Paryż 2024. Nike z zarzutami o seksizm po prezentacji stroju dla lekkoatletek
Lekkoatletyka
Memoriał Janusza Kusocińskiego otworzy w Polsce sezon olimpijski
Lekkoatletyka
Maria Żodzik dostała polski paszport. Nowa nadzieja na igrzyska
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?