Oscary 2024. Cillian Murphy faworytem do statuetki za najlepszą rolę męską

Za rolę w „Oppenheimerze” Cillian Murphy dostał już Złoty Glob i brytyjską BAFTA. W wyścigu o Oscara jest niemal pewniakiem

Publikacja: 10.03.2024 07:35

Cillian Murphy

Cillian Murphy

Foto: AFP

W filmie Christophera Nolana, który stał się wielkim przebojem kasowym lata, Murphy stworzył niepokojącą kreację wcielając się w tytułowego bohatera - naukowca, który skonstruował bombę atomową i zdał sobie sprawę, że jego broń może zabrać miliony ludzkich istnień. 

Oscary 2024. Z kim o statuetkę rywalizuje Cillian Murphy?

Krytycy amerykańscy uważają Cilliana Murphy’ego za pewniaka, zakładają się tylko ile ze swoich 13 nominacji „Oppenheimer” zamieni na statuetki. Czy będzie ich ponad dziesięć?

Najpoważniejszym kontrkandydatem Cilliana Murphy’ego jest Paul Giamatti. W „Przesileniu wiosennym” Alexandra Payne’a zagrał on zrzędliwego, rozczarowanego życiem nauczyciela historii, który w 1970 roku, w czasie przerwy zimowej, zostaje w szkole, by opiekować się uczniami, którzy nie pojechali do domów na Święta. Gdy kilku z nich wyjeżdża na narty, Paul Hunham zostaje tylko z Angusem, którego rodzice nie przyjechali po syna i nie odbierają telefonów oraz z czarnoskórą kucharką, która straciła syna na wojnie w Wietnamie. Razem odbędą ważną dla nich podróż.  

Film Payne’a ma jeszcze cztery inne nominacje do Oscara: dla najlepszego filmu, za drugoplanową rolę kobiecą Da’Vine Joy Randolph, za oryginalny scenariusz i montaż.

Dużym zaskoczeniem była nominacja Colmana Domingo, który filmie „Rustin” zagrał tytułowego bohatera Bayarda Rustina, działacza na rzecz praw obywatelskich, który pomógł zorganizować marsz na Waszyngton, przełomową demonstrację z 1963 roku. To właśnie wtedy Martin Luther King Jr. wygłosił przemówienie „Mam marzenie”. Film jest pełen długich monologów i przemówień, są w nim jednak również sceny poruszające serca.

Pozostałe nominacje mają Bradley Cooper za rolę biseksualnego muzyka Leonarda Bernsteina w filmie „Maestro”, który też sam wyreżyserował oraz Jeffrey Wright – odtwórca roli próbującego walczyć ze stereotypami czarnoskórego pisarza w „American Fiction” Corda Jeffersona

Oscary 2024. Leonardo DiCaprio znów pominięty w nominacjach

W tej kategorii najbardziej dziwi brak nominacji dla Leonarda DiCaprio za znakomitą rolę w „Czasie krwawego księżyca” Martina Scorsese. Jak ironizuje krytyk „Variety” Clayton Davis członkowie Akademii nie zrozumieli zapewne zachowania jego bohatera. Bo jak można kochać żonę, a jednocześnie usiłować ją zamordować? „Akademicy lubią honorować bohaterów negatywnych, ale wolą, by byli oni mniej skomplikowani” – konkluduje dziennikarz. DiCaprio nie ma zresztą szczęścia do Oscarów – został pominięty w nominacjach również wtedy, gdy brawurowo zagrał zdeprawowanego plantatora w „Django” Quentina Tarantino. a z jego sześciu nominacji tylko jedna zamieniła się dotąd w statuetkę (DiCaprio nagrodzono za rolę w „Zjawie”).

A więc wydaje się, że Cillian Murphy może już przygotowywać Oscarowe podziękowania.

W filmie Christophera Nolana, który stał się wielkim przebojem kasowym lata, Murphy stworzył niepokojącą kreację wcielając się w tytułowego bohatera - naukowca, który skonstruował bombę atomową i zdał sobie sprawę, że jego broń może zabrać miliony ludzkich istnień. 

Oscary 2024. Z kim o statuetkę rywalizuje Cillian Murphy?

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Cannes 2024: Yorgos Lanthimos z surrealistycznymi „Rodzajami życzliwości”
Film
Cannes 2024: Francis Ford Coppola wraca na Croisette z „Megalopolis”
Film
Trzecia miłość w trzecim sezonie „Bridgertonów”
Film
Premiera w Cannes superprodukcji „Furiosa: Saga Mad Max”
Film
Cannes: Polska koprodukcja rywalizuje z filmami Coppoli, Lanthimosa i Sorrentino