Za zaległości stowarzyszenia powstałe przed jego wpisem do właściwego rejestru odpowiadają solidarnie osoby działające na rzecz stowarzyszenia do chwili wpisu (art. 116a § 2 op).
Po decyzji
Bezskuteczność egzekucji wobec stowarzyszenia stanowi podstawowy warunek odpowiedzialności członka zarządu. Bez stwierdzenia tej okoliczności ZUS nie powinien więc występować z roszczeniami wobec członków zarządu.
Pojęcie bezskuteczności określiła uchwała Sądu Najwyższego z 13 maja 2009 r. (I UZP 4/09). Wskazała, że bezskuteczność egzekucji z majątku spółki, o której mowa w art. 116 § 1 op, można stwierdzić wyłącznie w postępowaniu w sprawie egzekucji należności ze składek społecznych, poprzedzającym wydanie decyzji o odpowiedzialności członka zarządu spółki za te należności. Przy czym bezskuteczność egzekucji musi dotyczyć całego majątku stowarzyszenia.
Jak się bronić
Artykuł 116 op przewiduje wyraźnie trzy przesłanki pozwalające członkowi zarządu uwolnić się od obciążenia za zaległości składkowe. Przed wszystkim stanie się tak, gdy wykaże on, że we właściwym czasie nastąpiło zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub otwarto postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o jego zatwierdzenie.
Orzecznictwo dopuszcza też inne sposoby. W szczególności w wyroku z 6 kwietnia 2016 r. (II UK 132/15) Sąd Najwyższy uznał, że członkowie organu zarządzającego (zarządu) stowarzyszenia, które wyłącznie prowadzi szkołę, aby uwolnić się od odpowiedzialności z art. 116a w związku z art. 116 § 1 op, muszą wykazać tzw. przesłanki egzoneracyjne z art. 116 § 1 pkt 1 i 2 op. W razie rezygnacji ze złożenia wniosku o upadłość stowarzyszenia odpowiednie stosowanie art. 116 op do członków zarządów stowarzyszeń (art. 116a op) przy odpowiedzialności za zaległości składkowe na mocy art. 31 ustawy o sus polega na takiej modyfikacji przesłanki egzoneracyjnej z art. 116 § 1 pkt 1 lit.b, która pozwala wykazać brak winy w niewszczęciu postępowania likwidacyjnego stowarzyszenia. SN przyjął więc powołanie się członków zarządu stowarzyszenia także na wszczęcie postępowania likwidacyjnego oraz ewentualny brak winy, gdy nie wszczęli takiej procedury. Potwierdza to już wcześniejszy pogląd SN z uzasadnienia wyroku z 22 listopada 2012 r. (I UK 229/12). Choć koncepcja ta jest korzystna dla członków zarządu, moim zdaniem budzi uzasadnione wątpliwości, gdyż jest sprzeczna z jednoznaczną treścią art. 116 i 116a op, które zawierają zamknięty katalog przesłanek zwalniających członków zarządu od odpowiedzialności.
Ponadto członek zarządu będzie wolny od obciążenia za zaległe składki, gdy udowodni, że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy. Przykładowo, wykaże, że na skutek ciężkiej choroby nie brał udziału w czynnościach zarządu i nie miał faktycznej możliwości przekonać się o istnieniu podstaw do wnioskowania o wszczęcie postępowania. Nie uwolni się jednak członek zarządu powołujący się na brak uprawnień do reprezentacji stowarzyszenia. Wskazał na to wyraźnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 21 stycznia 2015 r. (III SA/Wa 1890/14). Stwierdził, że członek zarządu stowarzyszenia, któremu w statucie nie nadano wyraźnie uprawnień do jego reprezentowania, ponosi winę za niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie jego upadłości. Każdy członek zarządu sam lub łącznie z pozostałymi członkami władz stowarzyszenia ma bowiem prawo zgłosić taki wniosek.