Obecnie w Finlandii obowiązkiem szkolnym objęte są dzieci w wieku 6-17 lat. Obejmuje on rok edukacji przedszkolnej i dziewięć lat nauki w szkole podstawowej i średniej.

Związkowcy przekonują jednak, że zbyt wielu młodych Finów - ok. 70 tysięcy - trafia na margines społeczeństwa, ponieważ ani nie pracują, ani się nie uczą.

Olli Luukkainen, przewodniczący Związku wylicza, że wydłużenie obowiązku szkolnego do 14 lat kosztowałoby kraj 300 mln euro rocznie. Obecnie jednak, koszty ponoszone w związku z tym, że dziesiątki tysięcy młodych ludzi znajdują się na marginesie społeczeństwa, mają wynosić ok. 1,4 mld euro - przekonuje Luukkainen.

Związkowcy chcą, aby obowiązkowe były dwa lata edukacji przedszkolnej - ponieważ dzieci w wieku 5 lat przyswajają sobie najwięcej wiedzy.

Ponadto - ich zdaniem - nikt nie powinien kończyć nauki przed ukończeniem 19 roku życia i zaliczeniem wszystkich obowiązkowych zajęć.