Decyzja ASO zapadła w związku z faktem, że po 18. etapie ubiegłorocznego wyścigu Vuelta a Espana w organizmie Brytyjczyka, który ten wyścig zwyciężył, wykryto dwukrotnie wyższy od dozwolonego poziom leku na astmę wysiłkową, salbutamolu.
Informacja o stosowaniu przez Froome'a tego leku wyszła na jaw w grudniu ubiegłego roku. Mimo to nie został zawieszony ani przez Światową Federację Kolarską, ani przez swój zespół, Team Sky.
W związku z tym Froome przygotowywał się do startu w Tour de France, który zaczyna się 7 lipca.
Czytaj także: Froome topi kolarstwo
Organizator Tour de France, ASO, zapowiadał, że jeśli do tego dnia nie wyjaśni się sprawa podwyższonego poziomu leku, zablokuje strat zawodnika ze względu na ciążące na nim zarzuty.