Tysiącom firm działających w branży turystycznej, gastronomicznej, galeriom handlowym, zamkniętym kinom obroty spadły do zera. Nawet jeśli udało im się uzyskać wsparcie z tarczy antykryzysowej, publicznych pieniędzy nie wystarczy, by mieć nadzieję, że przetrwają. Przymierzają się więc do pozwów przeciwko Skarbowi Państwa o odszkodowania za straty, jakie poniosły po zamrożeniu ich działalności.
– Sondujemy potrzebę i skalę potencjalnych pozwów, w tym pozwów zbiorowych przeciwko Skarbowi Państwa – mówi Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki. – Branża turystyczna jest tą, która najmocniej i najwcześniej została dotknięta kryzysem. Zapewne najpóźniej z niego wyjdzie – dodaje.
Straty, jakie spowodowało zamrożenie gospodarki, są liczone w dziesiątkach, a nawet setkach miliardów złotych.
Czytaj także: