W środę w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych odbyło się spotkanie, zorganizowane przy współpracy z Gazetą Giełdy i Inwestorów „Parkiet", w którym uczestniczyli przedstawiciele spółek giełdowych, reprezentanci przedsiębiorstw zainteresowanych parkietem jako miejscem pozyskania kapitału, przedstawiciele domów maklerskich, kancelarii prawnych czy funduszy inwestycyjnych. Celem dyskusji była wymiana doświadczeń związanych z pozyskiwaniem kapitału, przygotowaniami firm do debiutu na GPW oraz konsekwencji takich decyzji.
Z giełdą biznes rośnie
Małgorzata Zaleska, prezes GPW, podkreśliła, że poza możliwością pozyskania kapitału jedną z największych korzyści wynikających z obecności na giełdzie jest codzienna wycena spółki. Fakt notowania na GPW zwiększa też rozpoznawalność firmy, a także uporządkowanie przedsiębiorstwa od strony prawnej.
– Na początku niektórzy uważają, że pewne wymogi, związane z obecnością na giełdzie, są na wyrost, ale z doświadczeń spółek, które już przez ten proces przeszły, wynika jednoznacznie, że w dłuższej perspektywie przynosi to korzyści – stwierdziła Zaleska. Dodała, że biorąc pod uwagę zmieniającą się koniunkturę gospodarczą, warto myśleć o dywersyfikacji źródeł finansowania. – Uzależnienie polskich przedsiębiorstw od banków jest swego rodzaju ryzykiem systemowym – oceniła Zaleska.
Jakub Baran, prezes Polskiego Banku Komórek Macierzystych, obecnego na giełdzie od prawie roku, jest zadowolony z decyzji o debiucie. – Nasza działalność jest bardzo specyficzna, a sam debiut był dla wielu osób zaskoczeniem – wspomina Baran. Jego zdaniem zwiększył on rozpoznawalność spółki i wzmógł zainteresowanie inwestorów.
– Patrząc z perspektywy czasu, decyzja o pojawieniu się na GPW była właściwa – mówił Baran. Podobnego zdania był Krzysztof Byrtek, dyrektor finansowy Fachowcy.pl Ventures, spółki notowanej na NewConnect, która obecnie jest w trakcie emisji obligacji. – Dzięki giełdzie jesteśmy transparentni i łatwiej pozyskać nam środki. Chcemy je przeznaczyć na rozwój za granicą – zapowiedział Byrtek.