Komisja Europejska przedstawiła szczegółowy plan finansowania nauki i innowacji w latach 2021–2027. Na program „Horyzont Europa", który będzie kontynuatorem obecnego programu „Horyzont 2020", ma być przeznaczone 97,6 mld euro w cenach bieżących, a 86,6 mld euro w cenach stałych z 2018 r.
W obecnym budżecie w latach 2014–2020 na ten cel idzie 75 mld euro, jeśli uwzględnimy składkę Wielkiej Brytanii, a 66 mld euro bez niej. To ważne rozróżnienie, bo Wielka Brytania jest co prawda płatnikiem netto do unijnego budżetu, ale akurat z programu „Horyzont 2020" dostaje nieproporcjonalnie dużo. Zatem po jej wyjściu z UE będzie relatywnie więcej do podziału dla innych. Biorąc pod uwagę te kalkulacje, mamy do czynienia z realnym wzrostem wydatków na badania naukowe i innowacje o 30 proc. To ewenement w budżecie, w którym brakuje pieniędzy na utrzymanie polityki rolnej i polityki spójności na obecnym poziomie. Ale to właśnie pokazuje zmianę priorytetów Brukseli. – Program „Horyzont 2020" jest jednym z największych sukcesów Europy. Nowy program „Horyzont Europa" jest jeszcze ambitniejszy – powiedział na konferencji prasowej Carlos Moedas, unijny komisarz ds. badań, nauki i innowacji.
Mózgiem programu „Horyzont 2020" będzie Europejska Rada ds. Innowacji (EIC). Ma ona wskazywać i finansować szybko rozwijające się innowacje wysokiego ryzyka, które mają duży potencjał tworzenia zupełnie nowych rynków. Zapewni wsparcie dla innowatorów za pośrednictwem dwóch głównych instrumentów finansowania: jednego dla wczesnych etapów prac, a drugiego dla etapu rozwoju oraz wprowadzania na rynek.
Innowacyjność będzie finansowana nie tylko z programu „Horyzont Europa". Po raz pierwszy KE chce wydzielenia pieniędzy na inwestycje cyfrowe. Ma to być 9,2 mld euro na m.in. superkomputery, sztuczną inteligencję, a także cyberbezpieczeństwo i umiejętności cyfrowe. Ponadto 16 mld euro ma pójść na politykę kosmiczną. Przede wszystkim na Galileo i EGNOS, czyli systemy nawigacji satelitarnej (globalny i regionalny) oraz na Copernicus, czyli program obserwacji Ziemi. Copernicus ma zapewnić wysokiej jakości monitorowania środowiskowe (w tym emisji CO2), zarządzanie kryzysowe oraz wsparcie na rzecz ochrony granic i bezpieczeństwa morskiego. KE proponuje też stworzenie rządowej łączności satelitarnej (GOVSATCOM), która zapewniłaby państwom członkowskim wiarygodny, bezpieczny i opłacalny dostęp do łączności satelitarnej.