Kampania wyborcza w drugim co do wielkości mieście województwa lubuskiego i jednej z jego stolic właśnie nabrała mocniejszych barw dzięki obietnicy złożonej przez Jacka Bachalskiego, kandydata popieranego przez Nową Lewicę.
Wybory samorządowe 2024. Kandydat na prezydenta Gorzowa Wielkopolskiego Jacek Bachalski obiecuje Starbucksa
Znany przedsiębiorca (JDJ Bachalski, Medi-Raj oraz Gorzów24.pl) i były poseł oraz senator PO próbuje po raz kolejny zostać prezydentem jednego z miast.
W walce o głosy gorzowian postanowił im obiecać ściągnięcie do tego miasta sieć kawiarni Starbucks. A zrobił to, gdyż w sieci zaczęła zdobywać popularność petycja jednego z gorzowian, który prosi w niej o to, by Starbucks otworzył kawiarnię także w Gorzowie. W nagłaśnianiu tej petycji wzięły udział lokalne media, a już po dwóch dniach zauważył ją także przedsiębiorczy kandydat.
Czytaj więcej
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz nie będzie ubiegał się o reelekację. Tym samym dołączył do Jacka Majchrowskiego i Bogdana Wenty, którzy już wcześniej zrezygnowali ze startu w wyborach samorządowych.
- Wiem, że marzycie o Starbucksie. Wyobraźcie sobie, że ja jako wasz prezydent, prezydent miasta, którego możecie wybrać 7 kwietnia, w najbliższych wyborach samorządowych, gwarantuję wam, że jako doświadczony przedsiębiorca, świetny negocjator z inwestorami zagranicznymi, ściągnę wam do Gorzowa Starbucksa. Trzymajcie mnie za słowo – obiecuje kandydat, kończąc nagranie pożegnaniem: - Do zobaczenia… w Starbucksie! – mówił Bachalski w rolce w mediach społecznościowych.