Spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Tuskiem. Premier: Przywracamy rządy prawa

- Dla mnie, jak to prezydent ujął, "terror praworządności" to jest jedna z najważniejszych zasad, jaką chcę się kierować - powiedział po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą premier Donald Tusk.

Publikacja: 15.01.2024 16:24

Premier Donald Tusk został przyjęty w Pałacu Prezydenckim przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier Donald Tusk został przyjęty w Pałacu Prezydenckim przez prezydenta Andrzeja Dudę

Foto: PAP/Leszek Szymański

W poniedziałek kilka minut po godz. 11:00 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem. Rozmowa, która trwała prawie 1,5 godziny, miała dotyczyć polityki międzynarodowej i planowanej wizyty szefa rządu w Kijowie.

Po zakończeniu rozmów prezydent wygłosił oświadczenie. Przekazał, że tematem rozmów była sprawa decyzji ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara w sprawie odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, wniosek o zwolnienie z więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, sytuacja w mediach publicznych po decyzjach rządu oraz sytuacja na Ukrainie.

Czytaj więcej

Prezydent Duda po spotkaniu z premierem Tuskiem. "Doszło do złamania prawa"

Apel prezydenta Andrzeja Dudy do premiera Donalda Tuska

- Zaapelowałem do premiera, żeby przywrócić jednak sytuację zgodną z prawem - powiedział prezydent Duda, odnoszą się do sprawy prokuratora Barskiego. - Nie ma żadnych wątpliwości, że doszło tutaj do złamania prawa - podkreślił dodając, że nie można mówić o skutecznym usunięciu prokuratora krajowego ze stanowiska.

- Dla mnie sprawą oczywistą jest to, że pan Bodnar powinien się cofnąć z tej drogi bezprawia, na którą wkroczył i zaprzestać tych żałosnych działań - mówił Andrzej Duda.

Po spotkaniu z prezydentem głos zabrał też premier Donald Tusk. Konferencję prasową zapowiedziano na godz. 14:00, rozpoczęła się ona z 14-minutowym opóźnieniem. Premier wystąpił przed posiedzeniem rządu. Tusk ogłosił termin wyborów samorządowych, zapewnił, że uprawnionym do otrzymywania 800+ świadczenie zostanie wypłacone w pełnym wymiarze oraz zapowiedział nowelizację ustawy tak, by pigułka "dzień po” była dostępna bez recepty. Następnie premier odniósł się do swego spotkania z prezydentem.

Czytaj więcej

Data wyborów samorządowych. Premier Donald Tusk ujawnił termin

Donald Tusk o spotkaniu z Andrzejem Dudą

- Poprosiłem o to spotkanie kilka dni temu w związku z moją planowaną w najbliższych dniach wizytą w Kijowie, także w związku z zakończeniem kadencji władz Unii Europejskiej - powiedział.

- Wymieniliśmy uwagi dotyczące polityki międzynarodowej, ale oczywiście w czasie rozmowy poruszyliśmy także kwestie sytuacji wewnętrznej - zaznaczył Donald Tusk. - Powiedziałem panu prezydentowi, że niezależnie od tego, że mamy różne poglądy np. na praworządność - dla mnie, jak to prezydent ujął, "terror praworządności" to jest jedna z najważniejszych zasad, jaką chcę się kierować, to znaczy uważam, że wszyscy bez wyjątku, czy to prezydent, były minister, poseł, osoba sprawująca jakiekolwiek funkcje czy wykonująca jakikolwiek zawód, emeryt czy licealista, każdy obywatel powinien podlegać dokładnie tym samym rygorom prawnym, bez żadnego wyjątku - dodał.

Donald Tusk nawiązał przy tym do słów prezydenta Andrzeja Dudy, który w niedzielę 14 stycznia podczas wystąpienia na obchodach 150. rocznicy urodzin Wincentego Witosa powiedział, że "mamy obecnie do czynienia z terrorem praworządności". Było to nawiązanie do sprawy polityków PiS, byłych ministrów wybranych 15 października do Sejmu, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali osadzeni w zakładach karnych. Prezydent uważa, że skutecznie ułaskawił obu polityków w 2015 r.

Czytaj więcej

Spotkanie Dudy z Tuskiem. Bosak mówi o możliwych groźbach

- Nie politycy, a sądy i przepisy prawa powinny rozstrzygać o tym, kto jest winny, a kto jest niewinny, jakie są tego konsekwencje. I tu nie sądzę, żebym przekonał pana prezydenta. Odniosłem takie wrażenie w czasie tego spotkania, że pozostajemy przy swoich opiniach czy zdaniach dotyczących praworządności - powiedział w poniedziałek Donald Tusk.

Donald Tusk deklaruje wolę współpracy

- Natomiast powiedziałem panu prezydentowi, że nie wyobrażam sobie braku współpracy w dwóch oczywistych kwestiach: to jest bezpieczeństwo Polski zewnętrzne, a więc i polityka międzynarodowa, i także ta sytuacja wojenna na Ukrainie oraz bezpieczeństwo wewnętrzne. I bardzo bym chciał, aby to pole wspólne było jak najszersze. Jestem gotowy do współpracy z każdym, także z dzisiejszą opozycją, jakkolwiek się partia opozycyjna nazywa, cokolwiek o mnie myśli, jestem gotów do współpracy na rzecz bezpieczeństwa Polek, Polaków i bezpieczeństwa państwa polskiego. To jest dla mnie bezdyskusyjne - mówił premier.

Tusk przekazał, że z Dudą ustalili "pełną wymianę informacji" m.in. w zakresie polityki wobec Ukrainy i pomoc temu państwu. - Będziemy także rozmawiali o przyszłych władzach Unii Europejskiej, w jaki sposób z najlepszą korzyścią dla Polski wspólnie nad tym tematem pracować - dodał.

Czytaj więcej

Mastalerek: Kaczyński powinien wysłać kwiaty albo wino Tuskowi

Ułaskawienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

- Wyraziłem także opinię, że w sytuacji, w której pan prezydent jest przekonany o potrzebie ułaskawienia skazanych i osadzonych byłych ministrów Kamińskiego i Wąsika, to ja w żadnym wypadku nie będę nawet tego komentował. Jest dla mnie oczywiste, to jest uprawnienie pana prezydenta, jeśli zdecyduje się na ułaskawienie, to tego samego dnia oczywiście osadzeni powinni zostać uwolnieni, to wynika bezpośrednio z konstytucyjnych uprawnień pana prezydenta - oświadczył szef rządu.

- Jedynym pytaniem jest to, czy pan prezydent jest gotowy i chce ułaskawić osadzonych, czy nie, ale to już nie jest moja rola. Ja tylko potwierdziłem panu prezydentowi, że będziemy przestrzegać prawa, konstytucji, wyroków sądowych w sposób niezwykle taki jednoznaczny i konsekwentny, i że tutaj nie ma pola na negocjacje, że będziemy trochę prawo stosować albo trochę konstytucję stosować. Tam, gdzie są spory one są zrozumiałe, prezydent ma inny pogląd na praworządność niż ja, ale od tego są sądy, odpowiednie instytucje państwowe, a nie taka czy inna opinia polityków - mówił Donald Tusk.

Czytaj więcej

Kwaśniewski: Wyjście Kamińskiego przed Pałac jak przedłużenie gestu Kozakiewicza

Podstawa prawna działań Adama Bodnara

Premier został zapytany, jaki przepis prawa przewiduje powołanie kogoś na stanowisko "pełniącego obowiązki prokuratora krajowego". Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zdecydował, że prok. Jacek Bilewicz został pełniącym obowiązki prokuratora krajowego. Donald Tusk nie odpowiedział precyzyjnie na to pytanie. Powiedział, że rozmawiał o sprawie z prezydentem oraz że w tej kwestii Adam Bodnar i Andrzej Duda mają różne opinie.

- Jeśli ktokolwiek uważa, że decyzje pana Bodnara nie są umocowane należycie w przepisach, ma pełną możliwość dochodzenia swoich racji na drodze prawnej - oświadczył premier.

- Nie ma mowy o tym, żeby w Polsce zalogował się podwójny system prawny. Powiedziałem także prezydentowi i mogę to powtórzyć, bez satysfakcji. Pan prezydent ma swój udział od roku 2015 w dewastacji rządów prawa i ładu prawnego w Polsce. Przywracamy rządy prawa, przywracamy rządy konstytucji - mówił na konferencji prasowej Donald Tusk.

W poniedziałek kilka minut po godz. 11:00 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Donaldem Tuskiem. Rozmowa, która trwała prawie 1,5 godziny, miała dotyczyć polityki międzynarodowej i planowanej wizyty szefa rządu w Kijowie.

Po zakończeniu rozmów prezydent wygłosił oświadczenie. Przekazał, że tematem rozmów była sprawa decyzji ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara w sprawie odwołania prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, wniosek o zwolnienie z więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, sytuacja w mediach publicznych po decyzjach rządu oraz sytuacja na Ukrainie.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydencki minister zapowiada, że Andrzej Duda oceni dziś rząd Donalda Tuska
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: O co walczy Trzecia Droga?
Polityka
Wybory do PE. Kaczyński porównał Kurskiego i Bielana do kutrów torpedowych
Polityka
Sondaż: Czy Polacy uważają wybory do Parlamentu Europejskiego za ważne wybory?
Polityka
Trzecia Droga rozpoczyna kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. "Potrzebujemy pokoju"