Posłanka PO, Monika Wielichowska o aborcji: Ciążę w Polsce prowadzi prokurator i ksiądz

Dziś rządzi nami ideologia a nie medycyna - mówiła w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem posłanka PO, Monika Wielichowska.

Publikacja: 15.06.2023 09:49

Wielichowska była pytana o to czy kobiety w środę "protestowały na ulicach polskich miast przeciw urojonej rzeczywistości" - co stanowiło nawiązanie do słów Jarosława Kaczyńskiego, pytanego o protesty przed posiedzeniem klubu PiS w Sejmie.

Śmierć 33-letniej Doroty w szpitalu w Nowym Targu. Posłanka PO: To nie urojona rzeczywistość

Do protestów kobiet w Polsce doszło po śmierci 33-letniej Doroty, pacjentki szpitala im. Jana Pawła II w Nowym Targu, której w 20. tygodniu ciąży odeszły wody płodowe, a lekarze zdecydowali się czekać na samoistne obumarcie płodu. Sprawa zakończyła się tragicznie, kobieta zmarła na sepsę.

Czytaj więcej

Śmierć 33-letniej Doroty. W szpitalu w Nowym Targu od lat nie przeprowadzono aborcji

Jarosław Kaczyński pytany o tę sprawę powiedział, że w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego "nie ma ani słowa" o zakazie usuwania ciąży w przypadku zagrożenia życia i zdrowia, i cała akcja jest "propagandowym nadużyciem".

- Takiej sprawy nie ma, jest wymyślona przez propagandę, to jest część tej urojonej rzeczywistości - powiedział prezes PiS.

- Tą "urojoną rzeczywistość" wczoraj mogliśmy zobaczyć na ulicach polskich miast, w blisko 60 miastach odbywały się protesty. Kobiety i nie tylko kobiety protestują od wielu lat. Wszystko zaczęło się chyba od słów prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który w 2016 roku powiedział o tym, żeby kobiety rodziły, donosiły ciąże, nawet te patologiczne. Tylko po to, aby dziecko pochować, ochrzcić, dać imię. Dał tym samym przestrzeń do działania ultrakonserwatywnym działaczom - oceniła posłanka.

Wszystko zaczęło się chyba od słów prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który w 2016 roku powiedział o tym, żeby kobiety rodziły, donosiły ciąże, nawet te patologiczne

Monika Wielichowska, posłanka PO

- Warto przypomnieć spot, który ukazał się kilka tygodni temu. Pan premier Mateusz Morawiecki opowiada, jak to kobiety w Polsce mają dobrze - kontynuowała posłanka, która dodała, że "kobiety są dzisiaj w bardzo niebezpiecznym momencie, boją się rodzić dzieci, boją się zachodzić w ciążę, odebrano im prawa, odebrano im wybór".

Posłanka PO o aborcji: Będzie bezpłatna aborcja do 12 tygodnia ciąży

- I my te prawa i wybór przywrócimy - zapowiedziała.

- Przywrócimy bezpłatne badania prenatalne, zagwarantujemy łatwy dostęp do antykoncepcji, również dzień po, przywrócimy edukację seksualną, ale nade wszystko wdrożymy nową umowę społeczną - bezpłatną, bezpieczną i przede wszystkim legalną aborcję do 12 tygodnia ciąży. Kobiety w Polsce muszą czuć się bezpiecznie - mówiła o planach PO posłanka.

Czytaj więcej

Protesty kobiet w całej Polsce. Jarosław Kaczyński: Urojona rzeczywistość

- Dziś rządzi nami ideologia a nie medycyna, nie dostęp do medycyny XXI wieku - dodała.

- Zliberalizujemy prawo aborcyjne. Mamy przygotowaną nową umowę społeczną - podkreśliła.

Wielichowska mówiła, że "PiS doprowadził do tego, że ciążę w Polsce prowadzi polityk PiS-u, prokurator i ksiądz, a nie lekarz i kobieta". - Lekarze boją się podejmować często trudne decyzje - stwierdziła.

Wielichowska była pytana o to czy kobiety w środę "protestowały na ulicach polskich miast przeciw urojonej rzeczywistości" - co stanowiło nawiązanie do słów Jarosława Kaczyńskiego, pytanego o protesty przed posiedzeniem klubu PiS w Sejmie.

Śmierć 33-letniej Doroty w szpitalu w Nowym Targu. Posłanka PO: To nie urojona rzeczywistość

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rekonstrukcja rządu Donalda Tuska: Jest czterech nowych ministrów
Polityka
Tomasz Siemoniak na czele MSWiA. Jakie czekają go wyzwania
Polityka
Kosztowny prezent dla Szymona Hołowni. Kto dał mu obraz za kilkadziesiąt tysięcy?
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego - nowy sondaż. PiS przed KO, Konfederacja przed Lewicą
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Czy CPK powstanie? Kiedy? Maciej Lasek podał konkretną datę