Tomasz Pietryga: Dlaczego Donald Tusk zamiast reparacji chce refleksji historycznej od Niemców

W kwestii reparacji od Niemiec Donald Tusk zszedł z konfrontacyjnej ścieżki, którą przez ostatnie lata kroczył PiS i rząd Mateusza Morawieckiego. Premier potwierdził też brak formalnoprawnych możliwości ubiegania się o odszkodowania, które próbowali reaktywować poprzednicy.

Publikacja: 13.02.2024 19:23

Premier Donald Tusk i kanclerz Olaf Scholz podczas konferencji prasowej, po spotkaniu w Berlinie

Premier Donald Tusk i kanclerz Olaf Scholz podczas konferencji prasowej, po spotkaniu w Berlinie

Foto: PAP/Marcin Obara

Podczas konferencji z kanclerzem Olafem Scholzem polski premier wyraził zamiar poszukiwania form współpracy z Berlinem, które nie obciążą relacji Polski i Niemiec. Donald Tusk podkreślił, że w sensie formalnym, prawnym i międzynarodowym kwestia reparacji została zamknięta wiele lat temu, jednak kwestia moralnego, finansowego i materialnego zadośćuczynienia pozostaje nierozwiązana.

PiS coraz wyraźniej wskazywał na zasadność roszczeń w świetle prawa międzynarodowego

Pozostało 89% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Prawo jest jak kostka Rubika
Opinie Prawne
Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: RPO nie chce dublerów w Trybunale Konstytucyjnym. Wzmacnia linię rządu wobec TK