Informację o jej odejściu przekazała
agencja "Icon Management", której klientką była Bowie. Przyczyny
śmierci jak na razie pozostają nieznane. Autorzy oświadczenia proszą jedynie o
uszanowanie prywatności wszystkich zainteresowanych.
„Jesteśmy zdruzgotani, że musimy
podzielić się bardzo smutną informacją o śmierci Tori Bowie. Straciliśmy klienta,
drogiego przyjaciela, córkę oraz siostrę. Tori była mistrzynią i latarnią,
która świeciła tak mocno. Mamy złamane serce. Nasze myśli są z jej rodziną oraz
przyjaciółmi” - czytamy w piśmie opublikowanym przez "Icon
Management".