Synthos – największy w Europie producent kauczuków syntetycznych uzyskiwanych w technologii emulsyjnej i największy w Europie wytwórca polistyrenu do spieniania (EPS) – zamierza dalej inwestować i rozwijać swoje portfolio produktów. Tylko w tym roku na inwestycje chce wydać około 700 mln zł.
Rozwój poprzez przejęcia
Historia Synthosu sięga roku 1945, kiedy powstała Fabryka Paliw Syntetycznych w Oświęcimiu. W 1959 r. rozpoczęto tam produkcję emulsyjnego kauczuku syntetycznego. Firma została sprywatyzowana w 1996 r., a 60 proc. akcji przekazano Narodowemu Funduszowi Inwestycyjnemu. Synthos od 2004 r. jest notowany na warszawskiej giełdzie, a w 2006 r. udział inwestora Michała Sołowowa przekroczył 50 proc. w kapitale spółki. Sołowow do dziś jest głównym właścicielem Synthosu, z pakietem akcji sięgającym 62 proc. kapitału.
Spółka od lat rozwija się m.in. dzięki akwizycjom. W lipcu 2007 r. kupiła czeską firmę Kaucuk, jednego z największych konkurentów grupy w Europie Środkowo-Wschodniej. W 2014 r. przejęła Zakład Doświadczalny Organika oraz rejestrację środków ochrony roślin i produktów biobójczych od Zakładów Chemicznych Organika-Azot. Tym samym weszła w zupełnie nowy segment działalności – biznes środków ochrony roślin.
Ostatnia akwizycja Synthosu to Ineos Styrenics, produkujący EPS. Wartość transakcji wyniosła 80 mln euro. Tym samym oświęcimska spółka przejęła trzy zakłady produkcyjne, z których dwa znajdują się w północnej Francji, a trzeci w Holandii. W tym ostatnim zakładzie funkcjonuje też nowoczesne centrum technologiczne, w skład którego wchodzą specjalistyczne laboratorium badawcze oraz zakłady pilotażowe, w których testowane są innowacyjne produkty.
Nowe moce
Synthos buduje także nowe instalacje, by zwiększać moce produkcyjne w najważniejszych biznesach. W 2010 r. spółka wraz z Unipetrolem otworzyła w czeskich Kralupach zakład produkcji butadienu – głównego składnika do produkcji kauczuku.