– Ten jeden procent to potężny zastrzyk wsparcia finansowego i wyraz poparcia działań prowadzonych przez organizacje z trzeciego sektora w Białymstoku – tłumaczy Kamila Busłowska z urzędu miasta.

W stolicy regionu trwa druga edycja kampanii społecznej „1% niech zostanie w Białymstoku". Urzędnicy chcą namówić mieszkańców, by lokalnie dzielili się z tą częścią podatku. W kampanii miasto wykorzystuje specjalne hasło promocyjne, plakaty, kolorowe tabliczki. Przygotowano też rapowany spot z udziałem znanego muzyka Michała „Ciry" Ciruka, który można zobaczyć m.in. w mediach społecznościowych – na Facebooku czy YouTubie, a także na portalach lokalnych mediów.

– Zachęcamy białostocczan, ale też wszystkie białostockie organizacje pożytku publicznego, do włączenia się w miejską kampanię, do udostępniania spotu promującego tę ideę i informowania mieszkańców o akcji. Wspólnie zadbajmy o to, aby o akcji „1% niech zostanie w Białymstoku" dowiedziało się jak najwięcej osób – apeluje Tadeusz Truskolaski, prezydent miasta. Urzędnicy podkreślają, że luty, marzec i kwiecień to czas, kiedy mieszkańcy spełniają swój podatkowy obowiązek i rozliczają się z Urzędem Skarbowym, więc warto pamiętać o organizacjach pożytku publicznego, które działają wokół nich. A to nie jest trudne. Aby to zrobić, wystarczy w swoim zeznaniu podać numer wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego wybranej organizacji oraz wysokość kwoty na jej rzecz. Termin rozliczeń mija 30 kwietnia.

Jak wynika z danych Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku, ok. 93 proc. podatników z samego miasta przekazuje tę część podatku na organizacje pożytku publicznego. To najwięcej na całym Podlasiu, dla którego średnia wynosi 91 proc. Najmniej podatników (85 proc.), którzy dzielą się 1 proc., pochodzi z Hajnówki. W sumie podatnicy z Białegostoku przekazali w ubiegłym roku potrzebującym 7 mln 321 tys. 455 zł, a z całego regionu organizacje otrzymały w sumie 14 mln 489 tys. 182 zł.

Na przygotowanej przez Izbę Administracji Skarbowej w Białymstoku liście „Szczęśliwa trzydziestka" (czyli 30 organizacji, które dostały najwięcej pieniędzy) pierwsza trójka najhojniej obdarowanych organizacji nie zmienia się praktycznie już od kilku lat. Są to: Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą", Fundacja „Pomóż im" na rzecz Dzieci z Chorobami Nowotworowymi i Hospicjum dla Dzieci oraz Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum". W ubiegłym roku najwięcej środków, bo ponad 3,7 mln zł, zebrała Fundacja Dzieciom „Zdążyć z pomocą", a 1,1 mln zł – Fundacja „Pomóż im". Listę wszystkich organizacji pożytku publicznego uprawionych do otrzymania 1 proc. podatku w 2017 r. można znaleźć na stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej www.mpips.gov.pl. – Wśród nich jest wiele białostockich, więc warto je wesprzeć. Naszym celem jest zapewnienie, aby tych organizacji było znacznie więcej i by uzyskiwały one znacznie większe kwoty – podkreśla Kamila Busłowska.