Gminy czeka reforma najmu mieszkań komunalnych. Dzięki niej mają mieć większą swobodę w dysponowaniu swoimi lokalami. Zdania samorządowców na temat proponowanych zmian są podzielone.
Weryfikacja czynszu
Chodzi o projekt nowelizujący m.in. ustawę o ochronie praw lokatorów oraz kodeks postępowania cywilnego. Autorem tych propozycji jest rząd. Sejm uchwalił nowelizację 8 lutego. Teraz zajmie się nią Senat.
Projekt przewiduje, że gminy otrzymają prawo do podnoszenia czynszu najemcom mieszkań komunalnych, gdy ich zarobki przekroczą progi dochodowe, które ustalą same gminy. Jeżeli podwyżka będzie zbyt duża, tzn. przekroczy 50 proc. dotychczasowego czynszu, zostanie lokatorowi rozłożona na raty. Zmiana nie dotyczy jednak wszystkich lokatorów. Prawo podwyżek czynszu gminy dostaną tylko w odniesieniu do umów najmu, które zostaną zawarte po wejściu w życie nowych przepisów.
Gminy pozytywnie oceniają propozycję.
– Dopuszczenie weryfikacji dochodów najemców lokali komunalnych pozwoli na dostosowanie stosowanych przez gminy czynszów do aktualnej sytuacji materialnej najemców w trakcie trwania umów najmu – uważa Maja Wysocka z Urzędu Miasta we Wrocławiu. Początkowo jednak projekt zawierał śmielsze rozwiązania. Rząd chciał bowiem, by umowy najmu lokali komunalnych można było zawierać na pięć lat, a następnie wydłużył ten okres do dziesięciu lat. Gmina sprawdzałaby, w jakiej sytuacji materialnej znajduje się lokator i jego rodzina. Jeżeli w dobrej, to odmówiłaby mu zawarcia umowy na kolejne lata. Uregulowania te miały dotyczyć także umów zawartych przed wejściem w życie noweli. Dzięki temu gminy miały mieć pełną swobodę w dysponowaniu swoimi lokalami.