Państwowy telekom Exatel będzie zmieniał model działania

Exatel zapowiada od 2019 roku szybkie ograniczanie straty netto. Firma obawia się jednak urzędowych obniżek stawek hurtowych FTR.

Aktualizacja: 04.06.2018 21:31 Publikacja: 04.06.2018 21:21

Państwowy telekom Exatel będzie zmieniał model działania

Foto: Bloomberg

Nie pomarańczowy, ale niebieski kolor dominuje od dziś w materiałach marketingowych państwowego operatora telekomunikacyjnego dla biznesu i administracji publicznej, którego PGE sprzedało w ub.r. Skarbowi Państwa. Jak mówi Marcin Malicki, członek zarządu Exatela odpowiedzialny za marketing, firma potrzebuje zmiany, bo choć jest na rynku bardzo długo, nie ma jasnej identyfikacji. Wprowadzenie nowej przygotowane przez agencję White Cat ma kosztować około 140 tys. zł.

Nowe kierunki rozwoju

Jednak to nie kolory logo są dziś największym zmartwieniem państwowego operatora. Exatel, operator kierowany przez b. dyrektora Centralnego Ośrodka Informatyki Nikodema Bończę Tomaszewskiego, a nadzorowany przez resort obrony narodowej, w rozpisanej na trzy–cztery lata strategii stawia na badania i rozwój, usługi teleinformatyczne, w tym systemy cyberbezpieczeństwa i bezpieczeństwa oraz integrację systemów IT. Zarząd zakłada, że nowe produkty powstrzymają odpływ klientów. – Model operatora infrastrukturalnego wyczerpuje się. Konieczne są nowe kierunki rozwoju – mówi Nikodem Bończa Tomaszewski.

W ubiegłym roku gros przychodów firmy pochodziło z działalności telekomunikacyjnej, gdzie ceny usług od kilku lat spadają. Jak poinformowała nas spółka, w 2017 r. przychody Exatela wyniosły 413 mln zł, o 3,8 proc. więcej niż w 2016 r. (firma walczyła o przychody z niskomarżowego hurtu), jednak plan na 2018 rok zakłada spadek wpływów do 401 mln zł. Exatel liczy za to na stabilizację zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację - EBITDA. W ubiegłym roku wyniósł 39,5 mln zł, w tym ma być 39,6 mln zł. To oznacza, że marża EBITDA firmy wynosi ok. 10 proc. Dla porównania w segmencie usług dla biznesu Netii to ok. 35 proc.

Na czysto Exatel jest na minusie. Tak jak ubiegły rok, tak i ten zakończy stratą netto. W 2017 r. wyniosła ona 21 mln zł, w tym roku plan mówi o 30 mln zł, ale według Marcina Malickiego uda się ją ograniczyć. – Od 2019 r. strata netto powinna szybko maleć – mówił Malicki.

Bończa-Tomaszewski zwracał uwagę, że od 2019 r. Exatel może ucierpieć przez decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który przymierza się do obniżenia hurtowych stawek (tzw. FTR) za zakańczanie połączeń głosowych w sieciach stacjonarnych. Exatel nie świadczy wprawdzie głosowych usług detalicznych i nie ma numeracji, ale umożliwia operatorom hurtowy zakup takiej usługi. Stawki są zależne od wysokości FTR.

Jak wyjaśniał zarząd państwowej spółki, strata wynika z inwestycji realizowanych przez firmę. W tym roku Exatel chce przeznaczyć na nie ponad 74 mln zł i rozbudować infrastrukturę o około tysiąc kilometrów światłowodów.

Państwowi konkurenci

Oprócz Exatela państwo ma jeszcze jeden biznes telekomunikacyjny. Chodzi o Naukową Akademicką Sieć Komputerową (NASK – Instytut Badawczy), którą kieruje Wojciech Kamieniecki. Są pola, na których państwowe podmioty konkurują. Exatel zapewnia jednak, że jest też gotowy do współpracy przy Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej, której operatorem jest NASK.

OSE to projekt rządowy, na który w budżecie państwa wygospodarowano dodatkowe środki. W tym roku mają sięgnąć 13 mln zł, a w ciągu dziesięciu lat – 1,3 mld zł. Projekt ten z czasem zapewne znacząco zmieni wyniki NASK, który do tej pory rocznie wypracowywał ok. 120 mln zł przychodu. Część pieniędzy trafi do operatorów, od których instytut zamawia usługi.

– Moglibyśmy dostarczać sieć szkieletową lub jej fragmenty dla OSE. Wystąpiliśmy z taką propozycją i jest ona aktualna – mówił Marcin Malicki.

Bartosz Loba, reprezentujący NASK, odpowiedział nam, że w przypadku OSE prowadzi on postępowania oparte na prawie zamówień publicznych lub na zasadach konkurencyjności przy zachowaniu pełnej transparentności przetargów. Powoduje to, że wygrywa oferta spełniająca wszystkie kryteria i z największą liczbą punktów.

– Jeśli Exatel złoży taką ofertę w danym postępowaniu i taka oferta okaże się najlepsza, to oczywiście NASK będzie korzystał z łączy lub innych usług tego operatora – mówi Bartosz Loba.

Nie pomarańczowy, ale niebieski kolor dominuje od dziś w materiałach marketingowych państwowego operatora telekomunikacyjnego dla biznesu i administracji publicznej, którego PGE sprzedało w ub.r. Skarbowi Państwa. Jak mówi Marcin Malicki, członek zarządu Exatela odpowiedzialny za marketing, firma potrzebuje zmiany, bo choć jest na rynku bardzo długo, nie ma jasnej identyfikacji. Wprowadzenie nowej przygotowane przez agencję White Cat ma kosztować około 140 tys. zł.

Nowe kierunki rozwoju

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły