36. Warszawskie Spotkania Teatralne: Wolność twórcy w dziewięciu odsłonach

Tegoroczne, 36. Warszawskie Spotkania Teatralne stały się festiwalem o kondycji artysty.

Publikacja: 30.04.2016 13:12

Car samozwaniec (fot. Karol Budrewicz)

Foto: materiały prasowe

Zakończone już Spotkania Teatralne, choć mogą pozostawić pewien niedosyt (zawsze chciałoby się oglądać więcej), to jednak dobrze pokazują kondycję polskiego teatru. Oczywiście, trudno sprowadzić całą ich ofertę do wspólnego mianownika, ale dominującym tematem była mocno akcentowana kwestia wolności artysty, różnie pojęta i różnie wykorzystana.

Temat ten szczególnie mocno wybrzmiał w Wielkiej Improwizacji w III części „Dziadów". (Teatr Polski, Wrocław). Bartosz Porczyk w spektaklu Michała Zadary, chyba po raz pierwszy sprowadził postać Gustawa-Konrada właśnie do artysty (kompozytora), który upomina się o swoje prawo do bycia nieśmiertelnym. Dawny bojownik o niepodległość ojczyzny, samozwańczy wyzwoliciel narodu, w ujęciu Michała Zadary znacznie ograniczył więc swoją rolę. Żąda przede wszystkim o autonomię dla sztuki. Naiwnie wierzy, że może ona zmienić społeczeństwo, a jednocześnie nie zauważa, że sam odrywa się od sporej jego części i może być traktowany jak nieszkodliwy narcyz i kabotyn.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Teatr
Tilda Swinton i John Malkovich zagrają w polskich teatrach
Teatr
Wojna o teatr w Kielcach skończy się zarządem komisarycznym w Świętokrzyskiem?
Teatr
Ministra Wróblewska: Wojewoda świętokrzyski skontroluje konkurs w teatrze w Kielcach
Teatr
Drugi konkurs w kieleckim teatrze „ustawiony” pod osobę PiS z TVP Kielce?
Teatr
Czy „aniołek Kaczyńskiego” wywoła piekło w kieleckim Teatrze im. Żeromskiego?