Zakaz aborcji trafia do Sejmu

Prawie pół miliona Polaków podpisało się pod projektem ustawy zakazującej przerywania ciąży.

Aktualizacja: 05.07.2016 09:45 Publikacja: 04.07.2016 19:44

Zakaz aborcji trafia do Sejmu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ustawowy termin złożenia w Sejmie podpisów pod projektem obywatelskim mija w środę 6 lipca, ale przedstawiciele komitetu inicjatywy ustawodawczej „Prawo do życia" złożą je dzień wcześniej.

– Wciąż liczymy podpisy, bo one nadal do nas spływają. Zbliżamy się już do pół miliona i myślę, że tę liczbę przekroczymy – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Dzierżawski i dodaje, że jest zbudowany postawą wolontariuszy, którzy uczestniczyli w zbiórce.

– Ta akcja nie należała do łatwych ze względu na atmosferę, jaką niektóre media wytworzyły wokół naszej inicjatywy – tłumaczy Dzierżawski. – Wolontariusze niemal na każdym kroku spotykali się z agresją. Najczęściej słowną – niektórym naszym wolontariuszkom życzono np., by zostały zgwałcone. Zdarzały się też próby pobicia, niszczenia sprzętu. Czasem interweniowała policja, ale zbierający nie dali się zastraszyć – stwierdza.

Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1993 roku oraz Kodeksu karnego przygotowała fundacja Pro – Prawo do Życia i prawnicy z Instytutu Ordo Iuris.

Zakłada on m.in. likwidację trzech wyjątków, w których aborcja jest dozwolona (zagrożenie dla życia matki, ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu, ciąża będąca wynikiem przestępstwa). Na państwo oraz samorządy nakłada obowiązek zapewnienia opieki kobietom w ciąży, a także pomocy rodzinom, w których wychowywane są niepełnosprawne dzieci. Projekt przewiduje również karanie kobiet, które zdecydują się na aborcję, ale z możliwością odstąpienia od wykonania kary.

Ta ostatnia kwestia wywołuje w debacie publicznej duże kontrowersje, także wśród obrońców życia. Część organizacji pro-life nie przyłączyła się do inicjatywy „Prawo do życia". Również biskupi, choć popierają wprowadzenie zakazu aborcji, krytykują pomysł karania kobiet.

Po złożeniu podpisów marszałek Sejmu w ciągu trzech miesięcy musi wyznaczyć termin pierwszego czytania projektu.

Ustawowy termin złożenia w Sejmie podpisów pod projektem obywatelskim mija w środę 6 lipca, ale przedstawiciele komitetu inicjatywy ustawodawczej „Prawo do życia" złożą je dzień wcześniej.

– Wciąż liczymy podpisy, bo one nadal do nas spływają. Zbliżamy się już do pół miliona i myślę, że tę liczbę przekroczymy – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Dzierżawski i dodaje, że jest zbudowany postawą wolontariuszy, którzy uczestniczyli w zbiórce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów
Społeczeństwo
Odkrycie w Kossakówce. Znaleziono zeszyty znanej poetki
Społeczeństwo
W Polsce kierowcy wciskają gaz i znów częściej tracą prawa jazdy
Społeczeństwo
Sondaż. Polacy nie chcą stawać po żadnej ze stron konfliktu w Strefie Gazy
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej