Zbiórkę na rzecz Mateusza Kijowskiego, który żalił się, że nie może znaleźć pracy i prawdopodobnie będzie musiał emigrować, zainicjowała na zrzutka.pl siostra posłanki Krystyny Pawłowicz, Elżbieta.
"Ufundujmy 'Stypendium Wolności'– niech Mateusz zostanie z nami w Polsce!" - pisała pomysłodawczyni.
Dzięki hojności darczyńców udało się zebrać 32 530 zł. Kijowski podziękował za darowane kwoty i zapowiedział, że zamierza je przyjąć, dzięki czemu on i jego rodzina będzie mogła "spokojnie i bez stresów bytowych przeżyć święta".
Jak jednak informuje "Gazeta Polska Codziennie", jeśli uzbierane pieniądze trafią na konto Kijowskiego zajęte przez komornika - zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań alimentacyjnych byłego lidera KOD.