Zbiórka na Kijowskiego. "Mateusz, zostań w Polsce"

Siostra Krystyny Pawłowicz, Elżbieta, zorganizowała na portalu zrzutka.pl zbiórkę środków dla Mateusza Kijowskiego. "Stypendium Wolności" ma zatrzymać byłego lidera KOD, który narzeka, że od roku nie może znaleźć pracy i rozważa emigrację.

Aktualizacja: 28.11.2017 07:48 Publikacja: 28.11.2017 07:26

Zbiórka na Kijowskiego. "Mateusz, zostań w Polsce"

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Mateusz Kijowski kilka dni temu w wywiadzie udzielonym portalowi naTemat.pl stwierdził, że jest w fatalnej sytuacji materialnej.

Jak stwierdził, żyje dzięki pomocy rodziny i przyjaciół, którzy robią mu nawet zakupy spożywcze lub zapraszają na posiłki, ponieważ od roku nie może znaleźć żadnego zatrudnienia.

Miała mu zaszkodzić afera, którą w styczniu tego roku opisywała "Rzeczpospolita". Pieniądze ze zbiórek na rzecz Komitetu Obrony Demokracji, łącznie ponad 90 tys. zł, trafiały do firmy Kijowskiego. W efekcie afery lider KOD opuścił stowarzyszenie.

Kijowski powiedział we wspomnianym wyżej wywiadzie, że jedynym rozwiązaniem trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł, wydaje się być emigracja.

Na słowa byłego lidera KOD zareagowała siostra posłanki PiS Krystyny Pawłowicz, krytyczna wobec jej poglądów Elżbieta. Na swoim profilu na Facebooku napisała:

"Kochani,

DWA LATA TEMU Mateusz Kijowski pomógł nam się zorganizować do walki o praworządność w Polsce. Na jego zawołanie wyszliśmy na ulice, organizowaliśmy się w całej Polsce i nie tylko tutaj. Zaczęliśmy się uczyć, więcej rozumieć, widzieć dalej i reagować mądrzej. Mateusz zawsze był z nami.

Byliśmy razem przez ostatnie dwa lata. Pokażmy, że umiemy być solidarni również teraz, kiedy jest trudniej. Dołącz do naszej społeczności i pomóż. Liczy się każda kwota. Każde 5, 10 czy 15 złotych. A jeżeli możesz wspomóc nasze działanie kwotą nieco większą, tym lepiej. Ufundujmy 'Stypendium Wolności'– niech Mateusz zostanie z nami w Polsce!".

Elżbieta Pawłowicz założyła na portalu zrzutka.pl zbiórkę na rzecz Kijowskiego, dzięki której będzie mógł funkcjonować do czasu znalezienia zatrudnienia. Celem jest zebranie 25 tys. złotych, do tej chwili udało się zebrać 10 167.

Mateusz Kijowski kilka dni temu w wywiadzie udzielonym portalowi naTemat.pl stwierdził, że jest w fatalnej sytuacji materialnej.

Jak stwierdził, żyje dzięki pomocy rodziny i przyjaciół, którzy robią mu nawet zakupy spożywcze lub zapraszają na posiłki, ponieważ od roku nie może znaleźć żadnego zatrudnienia.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
W gospodarstwie znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Zatrzymano 48-latka