– Mam nadzieję, że w prokuraturze, kiedy będzie składał wyjaśnienia po usłyszeniu zarzutów, też będzie równie ochoczo mówił. Niebawem się wszyscy dowiemy – wskazał Zbigniew Ziobro" (cytuję za https://dorzeczy.pl/83909). W ten sposób minister sprawiedliwości i prokurator generalny zareagował na słowa szefa Klubu Parlamentarnego PO Sławomira Neumanna, który porównał aferę KNF do działań Vita Corleone.
Czytaj także: Sondaż: Czy rozdzielić stanowisko ministra i prokuratora generalnego?
Od razu obudziły się wspomnienia sprzed lat, kiedy usłyszeliśmy niesławne: „Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie". Jak się to później zakończyło, też pamiętamy. Zarzut zabójstwa spalił na panewce, Zbigniew Ziobro zaś długo się potem opóźniał z opublikowaniem nakazanych przez sąd przeprosin, a przegrał jednoznacznie we wszystkich instancjach.
W takiej sytuacji warto przyjrzeć się aktualnej sytuacji prawnej Zbigniewa Ziobry. Reguluje ją art. 12 prawa o prokuraturze, który ma następującą treść:
§ 1. Prokurator Generalny, Prokurator Krajowy lub inni upoważnieni przez nich prokuratorzy mogą przedstawić organom władzy publicznej, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach także innym osobom, informacje dotyczące działalności prokuratury, w tym także informacje dotyczące konkretnych spraw, jeżeli informacje takie mogą być istotne dla bezpieczeństwa państwa lub jego prawidłowego funkcjonowania.