Armenia: Żołnierze dołączyli do protestów

W wyniku kilkunastodniowych protestów premier Armenii Serż Sarkisjan zapowiedział odejście ze stanowiska. O swojej decyzji poinformował za pośrednictwem Internetu

Aktualizacja: 23.04.2018 14:25 Publikacja: 23.04.2018 14:16

Armenia: Żołnierze dołączyli do protestów

Foto: AFP

- Spełniam wasze żądanie. Życzę pokoju naszemu krajowi - powiedział Sarkisjan.

Dymisji nowego premiera, który wcześniej był prezydentem tego kraju, od 11 dni domagały się tysiące osób.

 

Uczestnicy protestów apelowali także o wypuszczenie na wolność trzech opozycyjnych polityków i zorganizowanie przedterminowych wyborów prezydenckich.

Jak poinformował Reuters, do uczestników antyrządowych demonstracji w Erywaniu dołączyło 200-300 żołnierzy. Wśród wojskowych są weterani działań wojennych w Górskim Karabachu - podkreśla Reuters. Ministerstwo obrony w opublikowanym komunikacie potępiło działania żołnierzy. Resort planuje podjąć wobec nich stanowcze kroki.

Do tej pory w poniedziałek zatrzymano około 40 osób. Jak poinformowało biuro prasowe armeńskich służb śledczych, zatrzymanym zarzuca się organizację nielegalnych zgromadzeń oraz użycie siły wobec przedstawicieli władz.

- Spełniam wasze żądanie. Życzę pokoju naszemu krajowi - powiedział Sarkisjan.

Dymisji nowego premiera, który wcześniej był prezydentem tego kraju, od 11 dni domagały się tysiące osób.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach
Polityka
Świat zapomniał o Białorusi. Co na to przeciwnicy dyktatora?
Polityka
Wybory do PE. Czy eurosceptycy zatrzymają integrację?
Polityka
Wiceminister obrony Rosji zatrzymany za łapówkę. Odpowiadał za majątek armii